W tym roku pierwsza nagroda w kategorii masek tradycyjnych trafiła do rąk Mariusza Murzyna z Poznachowic Dolnych. Nie był to jego debiut, bo w konkursie startuje już od czterech lat, a w ubiegłym roku był laureatem kategorii na maskę współczesną. W tym roku używając masy papierowej i odrobiny gipsu, przygotował maskę mieszkańca Czarnego Lądu.
Jego „Murzyn” tym bardziej ucieszył organizatorów, że masek tradycyjnych było... jak na lekarstwo. - Za to pojawiły się słomiaki - mówi Agnieszka Wargowska-Dudek, dyrektorka Gminnego Ośrodka Kultury w Wiśniowej, który organizuje konkurs. - Zainteresowanie konkursem było w tym roku większe niż rok wcześniej. Na pewno bardziej widoczne były w nim dzieci, które też były przebrane. Z masek współczesnych największe uznanie jury zdobyła „Wiosna”, za którą uplasował się „Dziad w tiulowej sukience”.
Nagradzano też w innych kategoriach: grupa Dziadów (I miejsce zajęły Klauny, II - Trójka Czarodziejów, III - Dziady z Lipnika); instrumentaliści (I miejsce - Lipnicki Dziad z trąbką) i najgłośniej jukający Dziad. W tej ostatniej zwyciężył „Śmieszek”, który wydał z siebie odgłos na poziomie 127,7 decybeli, czyli mniej więcej tak głośny, jak głośno jest w dyskotece lub na koncercie rockowym.
ZOBACZ WIDEO: Jak pozbyć się resztek po świętach?
Autor: Kocham Gotować, x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
