W trasę na dwóch kołach

Nowe szlaki rowerowe planowane w gminie Michałowice mają być finansowane z funduszy unijnych w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych.

Pierwsza z projektowanych tras poprowadzi z Więcławic poprzez Raciborowice do Krakowa. Jest też planowana jej odnoga prowadząca przez Batowice lub Dziekanowice w gminie Zielonki w okolice cmentarza ba-towickiego w Krakowie.

- Przygotowujemy dokumenty. Z początkiem przyszłego roku złożymy wniosek o dofinansowanie zadania. Liczymy, że wiosną będzie oceniony pozytywnie. Potem ogłosimy przetarg i w połowie roku rozpoczniemy budowę - mówi Jarosław Sadowski, wicewójt Michałowic.

Projektowany szlak ma mieć 3,8 km długości. Zadanie będzie dosyć kosztowne, bo wstępnie szacuje się go na 2 do 2,5 mln zł. - Jednak nie ma jeszcze kosztorysu, więc to tylko wstępne kwoty, poza przetarg może wszystko zmienić. Zadanie jest kosztowne dlatego, że na odcinku ponad 1,7 km prowadzącym od Więcławic do Prawdy planujemy zrobić nową nawierzchnię jezdni. Na to dotacji unijnych nie dostaniemy, będziemy musieli za to zapłacić z własnego budżetu - mówi Sadowski.

Mieszkańcy będą zadowoleni, bo w Więcławicach kilka razy w roku są organizowane imprezy rowerowe. Tu przyjeżdżają rowerzyści z całej gminy, ale także sąsiednich miejscowości, gmin i miast. Po wybudowaniu nowej drogi możliwości organizowania atrakcji poszerzą się.

Część nowego szlaku rowerowego wiąże się z powstaniem dwumetrowej szerokości ścieżki. Jednak nie na całej długości trasy jest miejsce na odrębny pas dla rowerzystów.

- W centrum Prawdy, ze względu na brak miejsca, ruch rowerowy zostanie wprowadzony do ruchu ogólnego, natomiast wzdłuż drogi powstanie zawężony chodnik po jednej lub po drugiej stronie drogi - zaznacza wicewójt. Na kolejnym odcinku do Raciborowic i z centrum tej wsi do ul. Gustawa Morcinka w Krakowie ruch rowerowy będzie prowadzony drogą ogólną.

Druga odnoga tej trasy z Raciborowic może poprowadzić do Krakowa w okolice cmentarza batowickiego przez gminę Zielonki. Wójt Zielonek Bogusław Król potwierdza, że są rozmowy i zainteresowanie jego gminy budową tego szlaku rowerowego.

- Są dwa warianty poprowadzenia trasy rowerowej przez Batowice do wiaduktu lub przez Dziekanowice i Węgrzce do cmentarza w Krakowie - mówi Bogusław Król. - Jednak musimy dobrze przemyśleć te działania, bo szlak miałyby wychodzić w Krakowie w okolicy planowanej północnej obwodnicy Krakowa oraz węzła na drodze S7. Chodzi o to, żeby przy realizacji tych przedsięwzięć drogowych nie zburzyć potem nowej ścieżki rowerowej.

Kolejnym szlakiem dla rowerzystów planowanym w dolinie Dłubni jest droga wiodąca od Michałowic przez Młodzie-jowice, Księżniczki, Kończyce i połączenie z pierwszą trasą w Raciborowicach, a stamtąd dalej do Krakowa. W planach jest utworzenie na jej części trasy widokowej prowadzącej przez łąki, ale na razie gmina musi uporać się z problemami własnościowymi na tym odcinku.