Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W trosce o spokój

ZAB
III LIGA SIATKARZY. Rezerwa Kęczanina Kęty plasuje się w czołówce.

Kęczanin II Kęty wygrał wyjazdowe spotkanie ze Skawą Wadowice 3-1 i dzielnie poczyna sobie w III lidze, choć jest to inny zespół niż przed rokiem, bo przecież "jedynka" awansowała do II ligi.

Kęczanin to już jednak marka na trzecioligowym froncie. Przecież od kilku lat był w czołówce, "kręcąc" się wokół II ligi. Teraz rezerwa godnie dba o markę wypracowaną w ostatnich latach. - Oczywiście, że do III ligi delegujemy zawsze kilku zawodników z szerokiej kadry pierwszego zespołu - zwraca uwagę Marek Błasiak, trener Kęczanina. - Do Wadowic pojechała czwórka zawodników z "jedynki". Zgodnie z założeniami, łatwo wygraliśmy dwa sety, wpuszczając w trzecim na parkiet juniorów. Im jednak nie udało się skończyć meczu, bo ten fragment wygrali wadowiczanie. Musieliśmy wrócić do pierwotnego ustawienia, żeby oszczędzić sobie nadprogramowych emocji, czyli tie-breaka.

Marek Błasiak nie przecenia udziału zawodników pierwszego zespołu w wynikach uzyskiwanych przez rezerwy. - Chcemy przede wszystkim, by wszyscy zawodnicy pierwszego zespołu mieli możliwość grania - tłumaczy. - Nie tylko przecież w siatkówce zawodników pierwszej drużyny oddaje się do rezerw, by nie mieli wolnego weekendu. W III lidze są trzy wyrównane zespoły, od których odstają pozostali. Liga zawsze jest wyrównana w pierwszych kolejkach, kiedy po letnich przygotowaniach tabela dopiero się układa. Kiedy już jednak pewien układ się wykrystalizuje, trudno o niespodzianki. Zresztą nam o nic wielkiego w III lidze nie chodzi, jak tylko o możliwość ogrywania zawodników, ale też i zakwalifikowania się do pierwszej "ósemki" i tym samym zapewnienia sobie bytu po pierwszej fazie sezonu i skoncentrowania się tylko na rozgrywkach II ligi, bo wiadomo, że to zawsze pierwszy zespół jest wizytówką klubu - kończy kęcki szkoleniowiec

(ZAB)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski