Przypomnijmy, że w meczu rozegranym 13 maja, w Trzebini, Soła wygrała po karnych z MKS 6:5 (w regulaminowym czasie był remis 1:1). Przy wypełnianiu przez sędziego protokołu przy pomocy extranetu wyszło, że w Sole wystąpił nieuprawniony Adam Głos.
Komisja Dyscypliny PPN Chrzanów zweryfikowała wynik spotkania finałowego, jako walkower 3:0 dla Trzebini, uznając, że zawodnik powinien być zgłoszony do gry w pierwszym zespole, żeby w jego barwach móc uczestniczyć w rozgrywkach pucharowych. Za pierwszym razem odwołanie oświęcimian zostało odrzucone przez ZKO Małopolskiego Związku Piłki Nożnej. Jednak doszły nowe okoliczności.
– _Soła powołuje się na punkt 5 ustęp 2 regulaminu rozgrywek o Puchar Polski, oparty przecież na zasadach wypracowanych przez krajową centralę, zgodnie z którym, jeśli klub wystawia dwa zespoły do Pucharu Polski, to po opadnięciu jednego, ten pozostający w grze może, jeszcze w tej samej edycji, posiłkować się zawodnikami z ekipy, która zakończyła zmagania. Gdyby był zapis, że „zawodnicy muszą być uprawnieni do ligowego szczebla rozgrywek drużyny, w której uczestniczą”, Soła nie miałaby linii obrony. Rezerwa występuje w klasie okręgowej, a pierwszy zespół w III lidze. Może i taki tok myślenia wypływa z kontekstu bez zdania, które zostało przytoczone, ale skoro zapisu nie ma, więc można różnie interpretować regulaminy. Musimy działać w oparciu o przepisy wyższej instancji ustawodawczej, żeby nie być w sprzeczności z nimi, dlatego – po ponownym rozpatrzeniu sprawy – postanowiono się przychylić do odwołania Soły _– usłyszeliśmy w Małopolskim Związku Piłki Nożnej.
– Nie kwestionujemy tego, że pierwszy zespół Soły posiłkował się zawodnikiem z drużyny rezerwowej – _utrzymuje Robert Moskal, trener MKS, który uczestniczył w nadzwyczajnym posiedzeniu zarządu trzebińskiego klubu. – _Jednak rezerwa odpadła z pucharowej rywalizacji na szczeblu oświęcimskiego podokręgu, w ubiegłym roku, a wspomniany Adam Głos trafił do Oświęcimia w zimowej przerwie. Nie był nawet zgłoszony do pierwszego zespołu, występującego w trzeciej lidze, a jedynie do rezerw. Dla mnie sprawa jest oczywista: zawodnik zgłoszony do danego szczebla może ten zespół reprezentować w pucharach. Gdyby Adam Głos wystąpił w meczu ligowym w pierwszej drużynie Soły, wówczas zostałaby ukarana walkowerem, bo byłby nieuprawniony, a w pucharach może grać?
W Trzebini mówią otwarcie, że zmiana decyzji przez ZKO jest niczym wbicie noża w plecy.– _Byłem na losowaniu par pucharowych w Krakowie, już po pierwszej decyzji komisji i nie wspomiano nic, że ma być kolejne posiedzenie. Gdybyśmy o tym wiedzieli, pewnie ktoś z klubu pojechałby do __Krakowa _– uważa Moskal.
W Małopolskim Związku Piłki Nożnej uważają, że decyzja ZKO jest ostateczna, bo w sprawach regulaminowych nie ma odwołań do Najwyższej Komisji Odwoławczej przy PZPN. Poza tym, Trzebinia nie była stroną w sprawie, tylko Soła Oświęcim i Komisja Dyscypliny PPN Chrzanów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?