Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W trzech szkołach nie było ciepłej wody, brakowało mydła i ręczników

Redakcja
KONTROLA. - Jedną z "dróg" przenoszenia grypy A H1N1 mogą być ręce. Dlatego nasi inspektorzy sprawdzili w ostatnich dniach, w kilkudziesięciu szkołach, jakie warunki do utrzymania higieny osobistej mają uczniowie - powiedział nam Adam Jędrzejczyk, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie

Skontrolowano 84 szkoły, a w 29 z nich, jak nam podano, były niewłaściwe warunki. W trzech placówkach nie było ciepłej bieżącej wody, w 23 brakowało mydła w dozownikach, w 26 suszarek do rąk lub ręczników jednorazowego użytku, a w 11 papieru toaletowego w kabinach. - Podczas kontroli w 9 szkołach stwierdzono uchybienia natury sanitarno-technicznej: były brudne ściany i sufity, brakowało desek sedesowych, a nawet drzwi do kabin ustępowych; zniszczona tez była armatura sanitarna - poinformowano nas w sanepidzie. W szkołach dokonano również przeglądu natrysków przy salach gimnastycznych. 26 szkół miało natryski z bieżącą ciepłą wodą, w 18 placówkach natryski używane były tylko po dodatkowych zajęciach sportowych, a w ośmiu nie były używane.
W związku z nieprawidłowościami wydano 20 zaleceń mających na celu bezzwłoczne ich usunięcie oraz 9 decyzji administracyjnych - z terminami usunięcia wszelkich uchybień. - Warunki do utrzymania higieny osobistej uczniów w szkołach, a przede wszystkim zapewnienie ciągłego dostępu do środków higienicznych w toaletach będą przedmiotem oceny podczas prowadzonych bieżących kontroli w placówkach nauczania i wychowania; to wszystko będzie pod naszym stałym nadzorem - zapowiada dyrektor Jędrzejczyk.
Dodaje też, że główny inspektor sanitarny wydał zalecenia dotyczące zapobiegania zakażeniom przenoszonym drogą kropelkową, w tym nowej grypy wywołanej wirusem typu A H1N1, które przekazano do placówek nauczania i wychowania.
Przypomniał on, że nale-ży m.in. "zasłaniać usta i nos chusteczką higieniczną podczas kichania i kasłania, a zużytą chusteczkę wyrzucić do kosza na śmieci; myć często ręce, unikać dotykania oczu, nosa i ust, żeby nie roznosić zarazków". Dyrektorom, nauczycielom i opiekunom zalecono, by obserwowali "dzieci wykazujące objawy grypopodobne w trakcie pobytu w placówkach, takie jak - gorączka, kaszel, ból gardła, ból mięśni, ból głowy, dreszcze, osłabienie, w niektórych przypadkach biegunka"; dbali o ciągły dostęp do środków higienicznych w toaletach; organizowali w ramach możliwości jak najwięcej pobytu uczniów na świeżym powietrzu w czasie przerw i lekcji wychowania fizycznego. Rodzicom zalecono z kolei, by "myli ręce swoje i swojego dziecka mydłem pod bieżącą wodą oraz pokazali dziecku jak należy to robić", a młodzieży i dzieciom wyjaśniono, że ręce winno się myć przez 20 sekund, a jeśli ktoś nie ma chusteczki podczas kichania lub kasłania - powinien zasłonić "usta i nos rękawem w okolicy powyżej łokcia a nie dłońmi, a później umyć ręce".
(J.ŚW)
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski