Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W tym namiocie dzieją się sceniczne cuda

Łukasz Gazur
Fot. Joanna Urbaniec
Pomysł to nawiązanie do znanych na rynkach amerykańskim i brytyjskim pop-up stores, czyli „znikających sklepów”. Były otwierane na zaledwie kilka dni, oferowały limitowane serie produktów, a po ich sprzedaniu były zamykane, pozostawiając klientów w poczuciu uczestniczenia w wyjątkowym przedsięwzięciu, a jednocześnie zostawiając smak niedosytu.

- POP-UP jest rodzajem antyinstytucji, fatamorgany, która potrwa tylko miesiąc - mówiła nam Agata Siwek, współkuratorka krakowskiego przedsięwzięcia.

Impreza ruszyła już w październiku, ale jej najważniejsze akcenty jeszcze przed nami. Przy siedzibie Uniwersytetu Ekonomicznego stanął wielki namiot, który ma być tymczasową sceną. To tu, może nawet nie w kontrze do instytucjonalnego teatru, ale jako pewna alternatywa wobec niego, pojawiają się nieraz bardzo znane nazwiska twórców, których spektakle efemerydy będziemy mogli zobaczyć. Co nas czeka w listopadzie?

Krystian Lupa i Iga Gańcarczyk przygotują na POP-UP projekt oparty na grze między fikcją a rzeczywistością. „SPI->RA->LA” będzie instalacją na styku spektaklu i performansu. To labirynt, po którym widz będzie chodził jak po muzeum, przyglądając się wciąż powracającej na nowo opowieści - tej samej, ale nie takiej samej. Punktem wyjścia jest historia pary, kobiety i mężczyzny, która zaczyna nagle tracić łączność ze światem zewnętrznym.

Ostatnim z prezentowanych projektów będzie przedstawienie realizatorów „Nie-Boskiej komedii. Szczątków” w reż. Oliviera Frljicia. To miała być jedna z najważniejszych premier Starego Teatru w 2013. Ostatecznie do niej nie doszło. Więcej, propozycja Frljicia wywołała skandal. Oskarżano go o wyciąganie pochopnych wniosków i bezczeszczenie pamięci o legendarnym reżyserze Konradzie Swinarskim. Tym razem znów zastanawiać się będziemy nad lękami, które artyści próbują oswajać na scenie.

- Mamy nadzieję, że chwilowość, prowizoryczność działania wyzwoli nowe impulsy twórcze, da artystom możliwość nieraz osobistych wypowiedzi. Lub takich, w których nie będą się tak liczyć z możliwością konfliktu, który często na polu teatrów instytucjonalnych zarysowuje się już w momencie, gdy tylko coś robić, nawet w trakcie prób - powiedział współkurator POP-UP, krytyk teatralny Grzegorz Niziołek.

„SPI->RA->LA”, 4, 5, 6 listopada, godz. 18 i 22, „Nie-Boska komedia. Wyzwanie”, 13, 14, 15 listopada, godz. 19, Uniwersytet Ekonomiczny, ul. Rakowicka 27

Magazyn Magnes

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski