W tym roku MPO posprząta nie tylko po zimie, ale i po smogu

Prawie 40 procent dróg i chodników w Krakowie zostało już posprzątanych po zimie. Akcja rozpoczęła się na początku marca i potrwa do maja.

Po okresie zimowym na ulicach i chodnikach pozostało sporo piasku, błota, zeschłych liści itp. – Ponieważ zanieczyszczenia mocno przylegają do powierzchni, prace są czasochłonne, wymagają wielokrotnego przejazdu zamiatarek – tłumaczy Krystyna Pa­lu­chow­ska, rzeczniczka Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Krakowie.

Konieczne jest również doczyszczanie ręczne, szczególnie w miejscach, gdzie parkujące samochody uniemożliwiają wjazd zamiatarek.

W połowie kwietnia zdecydowana większość terenów zostanie całkowicie uprzątnięta.

W tym roku wyznaczono tzw. minicentra, czyli rejony ważne z punktu widzenia czystości. Miejsca te będą oczyszczane codziennie. Pracownicy firm sprzątających miasto będą opróżniać tam kosze na śmieci, zbierać odpady komunalne, zamiatać i zmywać chodniki oraz ulice. W Krakowie wyznaczone zostały następujące minicentra:

- Rynek Główny, rejon pierwszej obwodnicy, Kazimierz;

- Rynek Podgórski, plac Niepodległości, ul. Kalwaryjska;

- Królewska, plac Axento­wi­cza, plac Inwalidów;

- Kościuszki, Salwator, al. Fo­cha, al. 3-go Maja;

- rondo Matecznego, Aleje Trzech Wieszczów;

- rondo Mogilskie, Grzegórzki;

- plac Centralny, aleja Róż, ciąg ulic Andersa, Bora Ko­mo­rowskiego oraz Lublańska i Opolska;

- Łagiewniki, Zakopiańska, Wadowicka;

- Wielicka;

- rondo Ofiar Katynia, Conrada, Radzikowskiego, Pasternik;

- Bronowice, Bronisławy, Waszyngtona, Armii Krajowej;

- ciąg ulic Grota Roweckiego do Czerwonych Maków.

Pełny opis rejonów, wraz z listą wykonawców, dostępny jest na stronie internetowej www.mpo.krakow.pl, w dziale utrzymanie czystości w Krakowie.

Jak informuje rzeczniczka krakowskiego MPO, w tym roku ulice będą zmywane z większą niż dotychczas częstotliwością – po to, aby usunąć ślady tzw. niskiej emisji zanieczyszczeń.

Chodzi tu o ślady po pyle wydobywającym się z pieców opalanych węglem. Są one widoczne przede wszystkim w centrum miasta.

– Zwiększenie w Krakowie częstotliwości sprzątania będzie w tym roku możliwe, ponieważ wydaliśmy mniej pieniędzy na zimowe utrzymanie miasta, gdyż zima była łagodna – wyjaśnia Krystyna Pa­luchowska.

Zdaniem radnej Magdaleny Bassary z PO sprzątanie po smogu to bardzo dobry pomysł. – Lekarze już od dawna ostrzegają, że pył z węglowych pieców, który ląduje na ulicach Krakowa, jest bardzo niebezpieczny, zwłaszcza dla małych dzieci w wózkach – zwraca uwagę radna.

Służby sprzątające miasto zajmują się również likwidacją dzikich wysypisk. Od początku tego roku wysypiska zostały usunięte w 288 miejscach, zajmowały łącznie 1330 metrów sześciennych.

Jak informuje Krystyna Pa­luchowska, mieszkańcy, którzy zauważą dzikie wysypisko, powinni skontaktować się z inspektorami MPO. Numery telefonów są podane na stronie www.mpo.krakow.pl, w dziale dotyczącym utrzymania czystości.

Rzeczniczka MPO zapewnia, że służby oczyszczające miasto systematycznie docierają do każdego zgłoszonego miejsca.

Napisz do autora:
[email protected]