W Wieliczce przeczytali 60 ton

- Czy biblioteka wielicka planuje jakieś specjalne akcje w związku z Tygodniem Bibliotek?

- Oczywiście! W siedzibie głównej już od poniedziałku czekać będą na czytelników, przygotowane specjalnie na tę okazję, bony na książki. Będzie je można zrealizować na stoisku bibliotecznej akcji wymiany książek podczas 7. Wielickiego Dyktanda. Za tydzień, w sali na poddaszu, odbędzie się Dzień Gier Planszowych, a dla wszystkich zapalonych ogrodników Dział Literatury Pięknej przygotował niespodziankę w postaci nasionek kwiatów. Z kolei w poniedziałek seniorzy w ramach swojego klubu wysłuchają dwóch wykładów. Bogatą ofertę na cały tydzień przygotowały także nasze filie.

- Mają Państwo w tym roku swój branżowy jubileusz - stulecie Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich.

- Hasłem jubileuszu jest „Wiedza i Doświadczenie, Tradycja i Nowoczesność”. Należy podkreślić, że współczesna biblioteka, to nie tylko miejsce wypożyczania książek, a rola bibliotekarza nie ogranicza się do ich podawania. Nowoczesne biblioteki spełniają kilka ról: zaspokajają potrzeby mieszkańców, dają przykład społecznej aktywności i pełnią funkcję „wspólnototwórczą”. Dzisiejsze biblioteki muszą podążać z duchem czasu, używać nowoczesnych technologii w obsłudze, prezentować atrakcyjną ofertę dla młodego pokolenia. Uważam, że siłą każdej biblioteki są ludzie, którzy tworzą to miejsce.

- Ostatnio dużo się mówiło o kolejnym raporcie na temat czytelnictwa w Polsce. Czy w regionie wielickim jest podobnie, a może lepiej lub gorzej niż w skali kraju?

- Szczerze mówiąc, nie zauważyliśmy spadku czytelnictwa, mówić możemy nawet o delikatnym wzroście. Obecnie co szósty mieszkaniec naszej gminy i co czwarty Wieliczki jest naszym czytelnikiem. Najmłodszy ma 5 miesięcy - najstarszy 97 lat. W roku 2016 co 3,5 minuty ktoś odwiedził bibliotekę, co 2 sekundy wypożyczył książkę. Średnio każdy czytelnik pożyczył 28 książek w roku, co stanowiło 60 ton zbiorów bibliotecznych. W roku 2016 wielicka biblioteka wraz z ośmioma filiami zorganizowała ponad 600 spotkań, w których wzięło udział ponad 13 tysięcy osób.

- Czyli właściwie nie ma się czym martwić... Dobry film czy odpowiednie strony internetowe także mogą nas wzbogacić i wiele nauczyć.

- Uważam, że nie ma osoby, która nie lubi czytać, są tylko takie, które jeszcze nie natrafiły na odpowiednią dla siebie lekturę. Warto sięgać po książkę, wejść w historię bohatera, przenieść się oczyma wyobraźni w odległy, inny świat. Raz za razem naukowcy potwierdzają zbawienny wpływ tradycyjnej książki na nas. Lektura stanowi obszerne źródło wiedzy i już od najmłodszych poszerza nasze słownictwo dużo bardziej niż oglądanie telewizji czy konwersacje z wykształconymi rozmówcami.

- Jakie plany ma wielicka biblioteka na najbliższy czas?

- Najbliższe miesiące zapowiadają się niezwykle ciekawie. Już 20 maja odbędzie się kolejna edycja konkursu ortograficznego 7. Wielickie Dyktando. Będą ciekawi goście specjalni. W Dniu Matki zapraszamy na warsztaty kosmetyczne. A szczególnie interesująco zapowiada się Noc Bibliotek - to już 3 czerwca. Po raz kolejny bierzemy udział w tym wydarzeniu i chcielibyśmy, aby wpisało się na stałe w kalendarz wydarzeń miasta.

- Wielicka biblioteka się rozbudowuje. Na jakim etapie jest w tej chwili budowa?

- Nabiera tempa. Część budynku jest już zadaszona, stawiane są ściany działowe, a niebawem rozpoczną się prace w przyszłym Dziale Literatury Dziecięcej i Młodzieżowej. W nowych przestrzeniach znajdzie się miejsce i do pracy indywidualnej, i do spędzania wolnego czasu. Cieszy nas lokalizacja w centrum miasta. W tej chwili planujemy, jak bezpiecznie przeprowadzić księgozbiór; warto podkreślić, że mowa jest o stu tysiącach egzemplarzy woluminów.