Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W zespole "Jaskółek" każdy ma coś na sumieniu

Piotr Pietras
W 2. wyścigu doszło do wypadku po akcji Patryka Rolnickiego
W 2. wyścigu doszło do wypadku po akcji Patryka Rolnickiego fot. SEBASTIAN MACIEJKO
Ekstraliga żużlowa. Tarnowianie, przegrywając zaległy mecz 7. kolejki ze zdecydowanie wyżej notowanym zespołem z Zielonej Góry, znacznie zmniejszyli swoje szanse na utrzymanie się w ekstralidze.

Unia Tarnów - Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra 39:51

Unia: Madsen 9 (2, 3, 2, 0, 1, 1), Świderski 1+1 (1*, 0, d, -, -), Bjerre 12 (3, 2, 2, 2, 3, 0), Michelsen 2+2 (0, 1*, 1*, -), Kołodziej 10 (1, 2, 3, 1, 3), Rolnicki 0 (w, 0, -), Madej 5 (2, 3, 0, 0, 0).

Ekantor.pl Falubaz: Dudek 11+1 (3, 3, 2, 1, 2*), Sedgmen 0 (0, 0, -, -), Doyle 13+1 (1*, 3, 3, 3, 3), Karpow 6 (2, 1, 1, 2, d), Protasiewicz 10+1 (2, 2, 3, 1*, 2), Pieszczek 10+3 (3, 1*, 1*, 2*, 3), Niedźwiedź 1 (1, 0, 0).

Najlepszy czas: 68,75 s. - Jason Doyle w 6. wyścigu. Sędziował : Jerzy Najwer (Gliwice). Widzów: 5000.

Bieg po biegu: 3:3, 2:4 (5:7), 3:3 (8:10), 4:2 (12:12), 3:3 (15:15), 2:4 (17:19), 3:3 (20:22), 3:3 (23:25), 2:4 (25:29), 3:3 (28:32), 1:5 (29:37), 2:4 (31:41), 3:3 (34:44), 4:2 (38:46), 1:5 (39:51).

Zawodnicy „Jaskółek” przystąpili do meczu niesamowicie zmobilizowani i od pierwszych wyścigów starali się dotrzymywać kroku ekipie z Zielonej Góry.

W 2. wyścigu, na pierwszym łuku po starcie, doszło do niebezpiecznie wyglądającego upadku. Patryk Rolnicki, walczący o pierwsze miejsce z Krystianem Pieszczkiem, najechał na tylne koło motocykla juniora Falubazu, stracił panowanie nad motocyklem i dodatkowo spowodował upadek Sebastiana Niedźwiedzia. Na torze pojawiła się karetka, ale obaj zawodnicy wrócili do parkingu o własnych siłach.

Po 8. biegu, głównie dzięki skutecznej jeździe Duńczyków Leona Madsena, Kennetha Bjerre i momentami Janusza Kołodzieja, Unia traciła do rywali tylko dwa „oczka” (23:25). Warto podkreślić także znakomitą postawę Arkadiusza Madeja, który wygrał 4. bieg, pokonując Piotra Protasiewicza.

W drugiej części zawodów coraz bardziej widoczna była siła drużyny z Zielonej Góry, w której pierwszoplanową postacią był Jason Doyle.W końcówce meczu trener Unii Paweł Baran próbował jeszcze ratować wynik rezerwami taktycznymi, jednak na niewiele się to zdało. Tym razem słabiej pojechał Kołodziej, który po tym jak w poprzednim meczu w Lesznie stracił swój najlepszy silnik, nie był już na tarnowskim torze tak szybki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski