Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wach doczekał się szansy. Powalczy z Powietkinem

Artur Gac
Mariusz Wach wygrał 31 walk
Mariusz Wach wygrał 31 walk fot. Piotr Krzyżanowski
Boks. 4 listopada na gali w Kazaniu Mariusz Wach zmierzy się z Aleksandrem Powietkinem o pas WBC Silver w wadze ciężkiej. Pojedynek wyklucza występ „Wikinga” na wrześniowej gali Polsat Boxing Night.

Konkretna oferta od promującej „Rosyjskiego Rycerza” grupy Mir Boksa sprawiła, że rozmowy kontraktowe sfinalizowano we wtorek wieczorem czasu amerykańskiego. Za aprobatą Wacha, podpisy pod kontraktem złożyli prowadzący negocjacje współpromotorzy „Wikinga” Mariusz Kołodziej z Global Boxing i Jimmy Burchfield z Classic Entertainment and Sports. Ostatnią formalnością będzie parafka złożona przez pięściarza na osobnym dokumencie.

–_ Wszystkie detale zostały dograne, pojedynek stał się faktem. Wszyscy byli na __„tak”, więc każdy powinien być usatysfakcjonowany _– mówi Kołodziej.

Po chudych latach, od czasu przegranej w listopadzie 2012 roku z Władimirem Kliczką (Ukrainiec jest również jedynym pogromcą Powietkina), pięściarz z Wolicy znów będzie aspirował do walki o tytuł mistrza świata. Stawka pojedynku z Powietkinem jest ogromna, bo Rosjanin jest notowany w rankingu wagi ciężkiej na drugiej pozycji, a przede wszystkim ma status oficjalnego pretendenta do pasa mistrza świata WBC, który dzierży Amerykanin Deontay Wilder.

_– Takie mamy założenia, żeby zdobyć „mniejsze mistrzostwo świata”, jak nazywany jest pas silver, i __odebrać pozycję oponentowi _– potwierdza promotor z New Jersey.

Nie miałem ani chwili zawahania, bo czuję się na siłach, by pokonać Rosjanina. Znam go doskonale ze wspólnych sparingów, nigdy nie zrobił mi krzywdy, a poza tym poznałem jego słabe strony. Czuję się na tyle mocny fizycznie i psychicznie, żeby z __powodzeniem stawić mu czoła – zapewnia 35-letni Wach.

Nadal podtrzymuje deklarację, jaką złożył na naszych łamach niemal dokładnie cztery lata temu, gdy stwierdził, że Powietkina „wciągnie nosem”: – Nic się w __tej sprawie nie zmieniło, wręcz jeszcze zyskałem pewność siebie.

Wach planował, że dobrym testem przed konfrontacją w Kazaniu będzie walka 26 września na gali Polsat Boxing Night, prawdopodobnie z Marcinem Rekowskim, ale chęci pięściarza i przymiarki organizatora spalą na panewce. W kontrakcie na występ w Rosji znalazł się zapis mówiący o tzw. kwarantannie, czyli od momentu parafowania umowy Wach ma zakaz stoczenia jakiegokolwiek pojedynku. Inna sprawa, że występ „Wikinga” na gali w Łodzi i tak stał pod dużym znakiem zapytania, bo porozumienia telewizji z Wachem, za plecami promotorów, nie akceptował Jimmy Burchfield.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski