Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wach pojedzie do Rosji

Łukasz Madej
Boks zawodowy. Wszystkie strony parafowały już kontrakt, więc to pewne: 4 listopada w rosyjskim Kazaniu Mariusz Wach wyjdzie między liny z Aleksandrem Powietkinem.

Tym samym Wach nie weźmie udziału w łódzkiej „Polsat Boxing Night”, w trakcie której 26 września miał się zmierzyć z Marcinem Rekowskim.

– _Nie ma co ukrywać: i dla mnie, i dla kibiców bardziej interesująca jest walka w Rosji. Pojedynek z Powietkinem to duże wydarzenie. Będzie o nim głośno na całym świecie _– twierdzi nasz pięściarz.

Rosjanin – jeśli chodzi o boks amatorski – to były mistrz olimpijski (Ateny) oraz świata i Europy. Z kolei dziś jest posiadaczem zawodowego pasa Silver wagi ciężkiej federacji WBC.

Do tego ostatnią szybką wygraną z Mike’em Perezem wywalczył sobie miano oficjalnego pretendenta do pojedynku z mistrzem tej organizacji Deontayem Wilderem.

W listopadzie stawka będzie więc bardzo wysoka, bo jeśli 35-letni Polak pokona Rosjanina, prawdopodobnie dostanie szansę rywalizacji już z amerykańskim mistrzem. A byłaby to już jego druga w karierze szansa na tytuł. – Zwycięstwo z kimś takim jak Powietkin otworzy przede mną nie drzwi, ale wrotado takiego starcia – przyznaje Wach.

Zdecydowanym faworytem będzie Powietkin, dla którego walka z Polakiem ma być czymś w rodzaju mocnego przetarcia przed pojedynkiem z Wilderem. A Wach ze swoimi 202 cm wzrostu ma po prostu przypominać mierzącego 201 cm Amerykanina. – _Co ja na __to? Oglądałem chyba wszystkie walki Powietkina. Potrafi przyjąć, mocno oddać. Znam mocne, ale też jego słabe strony – _twierdzi Wach.

I przypomina, że z Aleksandrem Powietkinem świetnie znają się ze sparingów: – Gdybym czuł, że nie mam szans wygrać, nie wziąłbym tego pojedynku. A __czuję inaczej.

Na zawodowym ringu Wach stoczył 32 pojedynki, wygrał 31, w tym 17 przed czasem. Bilans Powietkina to odpowiednio 30/29/21. Obaj zaliczyli po jednej porażce. Co ciekawe, obu, na punkty, pokonał Władimir Kliczko.

W trakcie przygotowań główną bazą „Wikinga” będzie Dzierżoniów, gdzie na co dzień trenuje pod okiem Piotra Wilczewskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski