Tylko w ubiegłym roku zakwestionowano ponad trzy tysiące urządzeń typu KA-60. Sprawa wystąpiła we wszystkich spółkach wydobywczych regionu.
Liczba skarg sięgnęła już takiego poziomu, że Wyższy Urząd Górniczy zdecydował się skierować te urządzenia na specjalistyczne ekspertyzy w niemieckiej jednostce badawczej Dekra Exam. Te wykazały, że nowe wyprodukowane aparaty są jakościowo dobre. - Niestety, te użytkowane w kopalniach bywają wadliwe. A przyczyn usterek należy doszukiwać się zarówno po stronie producenta, jak również użytkowników - stwierdził WUG.
Sprawa jest na tyle poważna, że na najbliższym posiedzeniu zajmie się nią komisja bezpieczeństwa przy prezesie WUG.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?