Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wakacje z dukatami

MONK
NOWY SĄCZ. 20 tysięcy mosiężnych sączy oraz 500 sztuk srebrnych sączy ze szczerozłotym zdobieniem wybili dla miasta najlepsi mincerze Mennicy Polskiej.

Mieszkańcy miasta będą mogli je nabyć już w piątek od godz. 17 na sądeckim rynku, kiedy to zaplanowano promocję dukata.

Z tej okazji na rynku pojawi się legendarny alchemik Michał Sędziwój - rodem spod Sącza, dokładnie taki jak na rewersie monety autorstwa medaliera Roberta Kotowicza, który wzorował się na obrazie Jana Matejki "Alchemik Sędziwój". Na piątkowe popołudnie zaplanowano pokazy pirotechniczne i inne atrakcje - niespodzianki przygotowane przez Biuro Promocji Regionów z Krakowa, które jest organizatorem emisji dukata dla Nowego Sącza, a wcześniej wprowadziło na rynek kraki - krakowską wersję lokalnego dukata.
Wczoraj w ratuszu odbyła się medialna premiera sądeckich dukatów o nominałach czterech tzw. sączy - równowartość czterech złotych. Zapowiedziano też - jako rarytas kolekcjonerski - dukat o nomi nale 122 sączy ze srebra, ozdobiony złotem próby 999,9, który ma walor kolekcjonerski i jest unikatowy ze względu na połączeni kruszców. Mennica do piątku wybije 500 sztuk dukata z numeracją na rancie.
- Dukaty z Alchemikiem będą narzędziem promocji Nowego Sącza nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Wydając własne dukaty, możemy rozsławić miasto i zachęcić turystów do jego odwiedzania. Cztery sącze krążyć będą w obiegu jako bon towarowy wymienialny w ponad dwudziestu punktach w mieście, m.in. sklepach i kawiarniach. Nasz własny dukat lokalny z wizerunkiem "Księcia Alchemików" to również symbol szczęścia. Michał Sędziwój, jak mówi legenda, obdarowywał mieszkańców dukatami na szczęście. Dlatego i my z okazji zbliżających się imienin miasta, przekazujemy mieszkańcom, na szczęście, dukaty lokalne - mówi Ryszard Nowak, prezydent Nowego Sącza.
Zaprojektowane przez Kotowicza dukaty nawiązują do legendy o alchemiku Michale Sędziwoju (1566-1646), który poświęcił życie na poszukiwanie kamienia filozoficznego i opracowanie metody zamiany nieszlachetnych metali w złoto. Sztu ka ta udała mu się tylko raz. Legenda głosi, że od śmierci Sędziwoja w 1646 roku można go spotkać na ulicach Nowego Sącza w sylwestrową noc. Podczas tej nocnej wędrówki rzuca pod nogi złote dukaty. Szczęściarza, który go zobaczy, czeka wielkie bogactwo...
- Dotychczas Mennica Polska przygotowała dukaty lokalne dla ponad stu polskich miast, gmin i powiatów. Mają one funkcję bonu towarowego, to znaczy w czasie emisji można wymieniać je na towary i usługi. W przypadku Nowego Sącza możli wość taka upływa 30 września 2009 roku. Doświadczenia innych miast pokazują, że po zakończeniu emisji sącze mają szansę stać się cennym okazem kolekcjonerskim - mówi Barbara Jaroszek dyrektor ds. handlu krajowego Mennicy Polskiej SA.
Już dziś - przed emisją - warte 4 zł dukaty sądeckie (4 sącze) wystawiane są na aukcjach internetowych za cenę 5,10 - 5,80 zł. A niektóre dukaty lokalne osiągnęły po kilku latach cenę ok. 40 zł, dlatego warto zachować dukaty na pamiątkę, bo stemple użyte do ich wykonania już zostały zniszczone, dobicie kolejnych nie będzie możliwe.
Dyrektor Biura Promocji Regionów Robert Drogoszcz zapowiedział na piątek - dzień premiery sądeckiego dukata - atrakcje niespodzianki. - Emisji towarzyszyły będą happeningi w tym zamiana ołowiu w złoto. Piątkowa impreza będzie też okazją do nabycia Sączy - oznajmił.
Punkty usługowe i handlowe biorące udział w akcji promocyjnej oznaczone będą naklejkami z napisem "tu honoru jemy 4 sącze". Emisji towarzyszą materiały promocyjne w formie obwieszczeń, folderów emisyjnych i naklejek.
(MONK)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski