Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Walaś nie traci formy

Redakcja
BOKS. Mistrzyni świata kadetek z Tarnowa szybko odnalazła się w kompleksie treningowym w North Bergen i już trzeciego dnia pobytu w Stanach Zjednoczonych stoczyła pierwsze sparingi. Pięściarka ma już w nogach także spacer po słynnym nowojorskim placu Times Square.

Utalentowana zawodniczka Tarnowskiej Szkółki Bokserskiej wraz z trenerem Aleksandrem Maciejowskim zameldowali się w New Jersey z konkretnym planem treningowym, ale chętnie przystali na korektę założeń. Już w poniedziałek nadarzyła się okazja, aby sprawdzić się w sparingu na tle dwóch miejscowych pięściarek. Jedna z amerykańskich seniorek za sprawą lepszych warunków fizycznych sprawiała Justynie Walaś pewne kłopoty, ale przewaga ubiegłorocznej mistrzyni świata kadetek nie podlegała dyskusji.

- Trochę obawiałem się, bo Justyna od trzech miesięcy nie toczyła w ringu żadnej walki, ale mimo wszystko zdominowała rywalki. Oczywiście gdybym tylko zobaczył, że dziewczyny robią jej krzywdę, natychmiast bym zareagował. Na szczęście Justyna jest osobą, która słucha w ringu wszystkich wskazówek i realizuje plan, dlatego obie konfrontacje wyglądały bardzo fajnie - cieszy się trener, szykując szczyt formy swojej podopiecznej na sierpniowe młodzieżowe igrzyska olimpijskie w chińskim mieście Nankin.

Pobytowi za oceanem towarzyszy wiele rozmów ze sponsorem wyprawy i gospodarzem obiektu Mariuszem Kołodziejem, który jest głównym partnerem oraz sponsorem tarnowskiego klubu. Polonijny biznesmen obala mit, że boks zawodowy jest rajem w Ameryce. - Nasza młodzież często narzeka, choć najzdolniejsi dostają stypendia z miasta lub ministerstwa, zaś tutaj niemal każdy pięściarz zmuszony jest łączyć boks z pracą zarobkową. Ta rzeczywistość nie wygląda wcale kolorowo, bo tylko garstka najlepszych zarabia miliony - podkreśla szkoleniowiec.

W wolnym czasie, w rolę przewodników nastoletniej Walaś i jej trenera wcielili się zawodnicy z Polski, reprezentujący grupę Global Boxing Kamil Łaszczyk i Patryk Szymański. Obaj pięściarze już 7 lutego w Chicago zaprezentują się na oczach gościa honorowego gali Mike'a Tysona. - Bardzo nam pomagają - mówi trener Maciejowski.

Artur Gac

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski