Utalentowana zawodniczka Tarnowskiej Szkółki Bokserskiej wraz z trenerem Aleksandrem Maciejowskim zameldowali się w New Jersey z konkretnym planem treningowym, ale chętnie przystali na korektę założeń. Już w poniedziałek nadarzyła się okazja, aby sprawdzić się w sparingu na tle dwóch miejscowych pięściarek. Jedna z amerykańskich seniorek za sprawą lepszych warunków fizycznych sprawiała Justynie Walaś pewne kłopoty, ale przewaga ubiegłorocznej mistrzyni świata kadetek nie podlegała dyskusji.
- Trochę obawiałem się, bo Justyna od trzech miesięcy nie toczyła w ringu żadnej walki, ale mimo wszystko zdominowała rywalki. Oczywiście gdybym tylko zobaczył, że dziewczyny robią jej krzywdę, natychmiast bym zareagował. Na szczęście Justyna jest osobą, która słucha w ringu wszystkich wskazówek i realizuje plan, dlatego obie konfrontacje wyglądały bardzo fajnie - cieszy się trener, szykując szczyt formy swojej podopiecznej na sierpniowe młodzieżowe igrzyska olimpijskie w chińskim mieście Nankin.
Pobytowi za oceanem towarzyszy wiele rozmów ze sponsorem wyprawy i gospodarzem obiektu Mariuszem Kołodziejem, który jest głównym partnerem oraz sponsorem tarnowskiego klubu. Polonijny biznesmen obala mit, że boks zawodowy jest rajem w Ameryce. - Nasza młodzież często narzeka, choć najzdolniejsi dostają stypendia z miasta lub ministerstwa, zaś tutaj niemal każdy pięściarz zmuszony jest łączyć boks z pracą zarobkową. Ta rzeczywistość nie wygląda wcale kolorowo, bo tylko garstka najlepszych zarabia miliony - podkreśla szkoleniowiec.
W wolnym czasie, w rolę przewodników nastoletniej Walaś i jej trenera wcielili się zawodnicy z Polski, reprezentujący grupę Global Boxing Kamil Łaszczyk i Patryk Szymański. Obaj pięściarze już 7 lutego w Chicago zaprezentują się na oczach gościa honorowego gali Mike'a Tysona. - Bardzo nam pomagają - mówi trener Maciejowski.
Artur Gac
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?