Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Walczą o zmianę Trasy Łagiewnickiej

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Transport. Protestujący obawiają się, że nowa trasa ściągnie ruch na Ruczaj i Dębniki. Zabiegają o to, aby większa część drogi została umieszczona w tunelu.

Nowa trasa ma przebiegać z Kurdwanowa (ul. Witosa) na Ruczaj (ul. Grota-Roweckiego). - Efekt będzie taki, że po wybudowaniu tej trasy kierowcy zaczną skracać sobie drogę i cały ruch z Kurdwanowa zostanie wyprowadzony na ul. Grota-Roweckiego oraz sąsiednie ulice, a to może skończyć się komunikacyjnym horrorem - mówiła Magdalena Ruta podczas spotkania na terenie ogródków działkowych w Dębnikach. Mieszkańcy podkreślali, że w ostatnich latach wzdłuż planowanej trasy powstało wiele nowych budynków, wprowadzili się tam nowi mieszkańcy.

Ich zdaniem, jeżeli już trasa ma powstać, to powinna być wybudowana razem z kolejnymi elementami domknięcia trzeciej obwodnicy, a więc trasami: Pychowicką (od ul. Grota-Roweckiego do ul. Księcia Józefa) i Zwierzyniecką (od ul. Księcia Józefa do Armii Krajowej). - Nie można budować czegoś, co będzie prowadzić donikąd - stwierdziła Magdalena Ruta. Stanisław Albricht, szef krakowskiej firmy Altrans, wyjaśniał, że pozostałe dwie trasy nie są jeszcze przygotowane do budowy i powstaną w dalszej kolejności. Obecni na spotkaniu mieszkańcy apelowali także o przedłużenie tunelu Trasy Łagiewnickiej od strony Ruczaju. - Obecne plany są takie, że pojazdy z tunelu będą wyjeżdżać tuż przy szkole oraz okolicznej zabudowie mieszkaniowej. Trasa była projektowana 10 lat temu, kiedy tej zabudowy nie było w tym miejscu. Trasa przetnie osiedle na pół. Nie mówiąc już o utrudnieniach związanych z jej budową - komentował Maciej Górz, mieszkaniec Ruczaju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski