– Zdobycie 38 punktów na __pewno da utrzymanie – uważa Piotr Powroźnik, trener Jutrzenki Giebułtów, która w tabeli jest dziesiąta. Na koncie ma 29 pkt, o 3 więcej od zajmującego 13. miejsce (raczej spadkowe) Świtu Krzeszowice. – Wiemy, co dzieje się za nami, ale chcemy patrzeć przed siebie. Mamy dobrą drużynę i dążymy co realizacji celu, jaki postawiliśmy sobie przed rundą rewanżową, czyli zajęcia miejsca w __górnej „ósemce” – mówi Powroźnik. – Dlatego dzisiejszy mecz jest bardzo ważny – dodaje.
Jutrzenka wybiera się pod Olkusz, na mecz ze Spójnią Osiek. Rywal ma trzy punkty więcej, ale także dziurawą obronę – w ostatnich 5 meczach stracił 20 goli. Giebułtowianie też tydzień temu ponieśli porażkę, ale 1:2 z Cracovią II (która właśnie zapewniła sobie awans do III ligi) ujmy im nie przynosi. Trzy poprzednie spotkania Jutrzenka wygrała. – Zaczęliśmy strzelać bramki. Wcześniej tego brakowało, ale też graliśmy nieźle – uważa trener.
W znacznie gorszej sytuacji są Karpaty Siepraw – na 15. miejscu, z 22 punktami. Dzisiaj zmierzą się na wyjeździe z Kalwarianką. – _Z powodu kontuzji nie jest pewny występ Marcina Cygnarowicza i Szymona Bruzdy _– informuje Szymon Marek, prezes Karpat.
Świt, który tydzień temu dostał lanie w Sieprawiu (2:5), dziś zagra w Skawinie zWiślanami Jaśkowice. Doskonale zna ten zespół Piotr Chlipała. Zanim zimą został grającym szkoleniowcem krzeszowiczan, przez półtora roku był zawodnikiem Wiślan.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?