Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Walczyli z pożarem na Ruczaju

Marcin Warszawski
Ogień znowu pochłonął w Krakowie duże połacie traw
Ogień znowu pochłonął w Krakowie duże połacie traw Anna Kaczmarz
Bezpieczeństwo. Przez ponad trzy godziny 30 strażaków walczyło wczoraj z ogniem w rejonie ulic Bobrzyńskiego i Gronostajowej. W ostatnich dniach podpalenia traw są plagą w całym regionie.

Ogień pojawił się wczoraj około godziny 11 na łąkach w rejonie kampusu Uniwersytetu Jagiellońskiego. Na miejsce wysłano siedem zastępów straży pożarnej z trzech jednostek.

- Gaszenie pożaru trwało około trzech godzin. W akcji brało udział 30 strażaków. Sytuację udało się opanować - mówi kpt. Łukasz Szewczyk, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie. Jednocześnie przyznaje, że od kilkunastu dni pożary traw to najczęstsze powody wyjazdu strażaków.

Tylko od początku roku w całej Małopolsce wybuchło do wczoraj 1370 pożarów traw, z czego 569 zdarzeń to bilans ostatnich trzech dni. Łącznie ogień strawił 863 hektary łąk i terenów zielonych (niemal 1/3 tej powierzchni to trawy tylko w powiecie krakowskim).

Małopolska znajduje się wysoko w strażackiej statystyce. Pod względem liczby pożarów traw nasz region jest czwarty w Polsce.
Strażacy przypominają, że za wypalanie traw grozi kara aresztu, nagany lub grzywny, której wysokość może wynosić od 20 do 5 tysięcy złotych. Jeśli płonące trawy zagrożą życiu lub zdrowiu wielu osób, sprawcy podpalenia grozić może nawet 10 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski