Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Walentynki

O. Leon Knabit
Słowo na niedzielę. Walentynki? Jak najbardziej! Jest to jedna z niewielu nowinek zachodnich, którą można przyjąć z niewieloma poprawkami.

Korzystając z zagwarantowanej ustawami wolności wyrażania swych przekonań, głoszę: zgadzam się całkowicie ze stwierdzeniem apostoła Jana (świętego!), że Bóg jest miłością. Wobec tego aprobuję wszelką miłość, jeśli jest rzeczywiście miłością. Bo dawne, a wciąż aktualne określenie brzmi: Miłość to chcieć komuś dobra.

Jako człowiek wierzący uważam, że prawdziwym dobrem jest szczęście wieczne. Dlatego kochając każdego człowieka pragnę, by osiągnął on szczęście wieczne i cieszę się bardzo, jeśli każdy rodzaj miłości do tego ostatecznie prowadzi. Jednocześnie rozumiem tych, którzy dobra człowieka upatrują w czym innym.

Modlę się, aby doszli do prawdy, którą oświecił mnie przed laty Jezus ( jak dzisiejszego niewidomego z Ewangelii). A że takie oświecenie jest możliwe, mówią nam zza grobu choćby Wojciech Jaruzelski i Józef Oleksy. Ten ostatni wypowiedział nawet w jednym z wywiadów proroctwo: „Wszystkie komuchy wyspowiadają się. Ja już otrzymałem rozgrzeszenie”.

A może i nie-komuchy też? Zachęcam więc, a nie przymuszam. Jeśli nie widzimy blasku szczęścia wiecznego, a przecież nie bardzo chce się nam obrócić po śmierci w nicość ciemności, zaryzykujmy. Znajdźmy gdzieś jakieś Jerycho i tam z tym niewidomym podejdźmy do Jezusa i zawołajmy: Panie, abym przejrzał. Jeśli to będzie szczere, skutek murowany. Gwarantuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski