Walka o play-off. Unia musi pokonać GKM

Zespół Unii Tarnów cały czas jest jeszcze w grze o miejsce w czołowej czwórce PGE Ekstraligi, chcąc przedłużyć swoje szanse, musi jednak jutro wygrać. Z kolei zespół z Grudziądza twardo walczy o utrzymanie i z pewnością zrobi wszystko, by urwać punkty tarnowianom.

Rywale „Jaskółek”, przygotowując się do jutrzejszego meczu, trenowali na torze w Bydgoszczy. Dla drużyny z Grudziądza mecz z Unią jest niesamowicie ważny, gdyż w razie wygranej w Tarnowie wyprzedzą w tabeli „Jaskółki” i sprawią, że Unia będzie musiała walczyć o utrzymanie się w ekstralidze.

– Takiego scenariusza w ogóle nie bierzemy pod uwagę – mówi drugi trener Unii Mirosław Cierniak. – _Interesuje nas tylko wygrana, dlatego wszystkie działania podporządkowujemy temu celowi. Między innymi dlatego w czwartek na turniej Ligi Juniorów do Rzeszowa nie pojechał nasz najlepszy junior Ernest Koza. Ostatnio miał sporo startów i chcieliśmy mu dać odpocząć. Pojedziemy jutro w najmocniejszym składzie i __jesteśmy dobrej myśli _– dodaje Cierniak.

W drużynie z Grudziądza najmocniejszymi punktami z pewnością będą byli zawodnicy „Jaskółek” Tomasz Gollob, Krzysztof Buczkowski i Artiom Łaguta, doskonale znający tor w Tarnowie. Gollob w dodatku ostatnio znajduje się w wyjątkowo dobrej dyspozycji. Mimo wszystko faworytem meczu są tarnowianie, którzy podczas ostatnich treningów będą mieli okazję idealnie dopasować swoje motocykle do nawierzchni tarnowskiego toru.

Przypuszczalne składy

Unia: 9. Vaculik, 10. Mroczka, 11. Bjerre, 12. Madsen, 13. Kołodziej, 14. Dąbrowski, 15. Koza.

MrGarden GKM: 1. Gollob, 2. Okoniewski, 3. Łaguta, 4. Jeleniewski, 5. Buczkowski, 6. Nowak, 7. Łęgowik.

Sędziuje: Remigiusz Substyk (Solec Kujawski).

Komisarz toru: Zbigniew Kuśnierski (Opole).