Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Walka Sołdra – Singh: Polak poległ przed czasem w Anglii

Artur Gac
Artur Gac
fot. Anna Kaczmarz/Dziennik Polski/Polskapresse
Nie udała się eskapada Andrzeja Sołdry na Wyspy Brytyjskie. Pięściarz wagi superśredniej z Nowego Sącza przegrał przez techniczny nokaut w 3. rundzie z Vijenderem Singhem na gali w Boltonie.

Po kilku obiecujących akcjach w starciu z faworyzowanym Hindusem, brązowym medalistą IO i mistrzostw świata, Sołdra wyraźnie stracił impet i walka toczyła się całkowicie pod dyktando przeciwnika.

Sądeczaninowi wyszedł bokiem brak przygotowania, bowiem przyjął propozycję walki, mimo że o pojedynku dowiedział się z zaledwie kilkunastodniowym wyprzedzeniem. Gołym okiem było widać, że Sołdra nie wypracował dostatecznej kondycji.

Zobacz także: Mariusz Wach dużo cięższy od Brazylijczyka

Wymierną rekompensatą za bolesną porażkę jest tylko gaża, według naszych informacji opiewająca na ok. 5,5 tys euro.

Zakontraktowany na sześć rund pojedynek rozstrzygnął się na półmetku rywalizacji. Sołdra przestał odpowiadać na uderzenie, w efekcie czego sędzia ringowy przerwał walkę. Gdyby nie decyzja arbitra, z podobnym zamiarem nosił się narożnik pięściarza z Małopolski.

Tym samym zawodnik grupy Babilon Promotion poniósł czwartą w karierze porażkę, a trzecią w ostatnich czterech walkach. Z kolei mający przed sobą świetlaną przyszłość, urodzony w Indiach Singh, odniósł szóste zwycięstwo na zawodowstwie, w tym 6. przed czasem.

- Taki scenariusz braliśmy pod uwagę, ale liczyliśmy na cud, bo jednak dawałem Andrzejowi parę procent na sprawienie niespodzianki - komentuje Tomasz Babiloński, promotor Sołdry.

Babiloński zdaje sobie sprawę, że takim rozstrzygnięciem niczego nie udało się wygrać w kontekście planowania dalszej kariery sądeczanina. - W tej chwili nie mam pomysłu na Andrzeja. Bardzo go lubię, ale jedyne co przychodzi mi do głowy, to rewanż z Tomaszem Gargulą - mówi szef Babilon Promotion.

Okazuje się, że gdyby nie marcowa porażka z krajanem Gargulą, to Sołdra zamiast wyprawy do Boltonu, miałby możliwość stoczenia pojedynku w Australii za 15 tys. dolarów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Walka Sołdra – Singh: Polak poległ przed czasem w Anglii - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski