Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Walka z czasem o miliony

Jolanta Białek
Wiele miejscowości czeka jeszcze na zakończenie budowy kanalizacji
Wiele miejscowości czeka jeszcze na zakończenie budowy kanalizacji Infografika: Agnieszka Molenda
Wieliczka. Kolektor Złocień ciągle czeka na uruchomienie, a mieszkańcy części wiosek - na możliwość przyłączenia domów do kanalizacji. Budowa infrastruktury sanitarnej trwa już pięć lat. Aby nie przepadły unijne miliony, inwestycja musi zakończyć się w najbliższych tygodniach.

W Kokotowie i Śledziejowicach pytania o kanalizację budzą u mieszkańców irytację albo śmiech. - Czekamy od trzech lat. Na początku ludzie denerwowali się ciągłym przesuwaniem terminów, a teraz zaczynamy już z tego żartować, bo jesteśmy bezradni. Na ostatnim zebraniu wiejskim nie było u nas nikogo z władz gminy. Jak się śmialiśmy, to dlatego, że bali się, iż usłyszą pytanie: co z tą kanalizacją... - słyszymy od mieszkanki Kokotowa. Mówi ona też, że ostatnia pisemna informacja z wielickiego urzędu mówi, że kokotowskie domy będą przyłączane do kanalizacji w styczniu 2016 roku. - Łudzimy się, że tym razem to prawda. Możemy tylko czekać, nic innego nam nie pozostało... - mówi.

- Najpierw planowano uruchomić kanalizację w czerwcu ubiegłego roku, potem była mowa o czerwcu tego roku, a teraz słyszymy o końcu roku. Zbierali od nas pieniądze na przyłączenia i większość mieszkańców je posiada, jednak to nic w naszej sytuacji nie zmieniło - denerwuje się mieszkaniec Śledziejowic. Inni zwracają uwagę, że brak kanalizacji przekłada się dodatkowo na inne uciążliwości. - Urzędnicy obiecywali, że będąca w katastrofalnym stanie tłuczniowa droga w centrum wsi zostanie wyasfaltowana po zakończeniu budowy kanalizacji. Czekamy na to kolejny rok, a drogą właściwie nie da się przejechać bez zagrożenia uszkodzenia samochodu... - irytuje się jeden z naszych rozmówców.

Fundusz Spójności I: Bardzo mało czasu, sporo do zrobienia

W Kokotowie i Śledziejowicach sanitarna infrastruktura powstała jeszcze w 2012 roku. Jednak nie można z niej korzystać, bo nadal nie uruchomiono kolektora Złocień, którym mają płynąć ścieki z tej części gminy Wieliczka.

Dostępu do kanalizacji nie mają ciągle także mieszkańcy Chorągwicy, gdzie nie działa jeszcze główna przepompownia ścieków. Natomiast w Strumianach robotnicy, którzy mają wykonać ostatni odcinek unijnej kanalizacji weszli na plac budowy dopiero w ostatnich dniach.

Budowa w gminie Wieliczka sanitarnej infrastruktury, dotowanej z Funduszu Spójności trwa od jesieni 2010 roku. Warta ponad 100 mln zł inwestycja objęła znaczną część miasta osiem sołectw. Według pierwszych zapowiedzi przedsięwzięcie miało zakończyć się w grudniu 2013 roku. Potem była mowa o końcu roku 2014, jeszcze później - o jesieni tego roku. Obecnie obowiązuje data 31 grudnia 2015 roku i rozliczenie inwestycji do 31 marca przyszłego roku. Od tego terminu nie ma już odwołania. W innym razie przepadnie unijne dofinansowanie na bardzo kosztowną i największą w historii gminy inwestycję.

- Budowa kanalizacji jest w fazie końcowej. Musi nam się udać zakończyć tę inwestycję w tym roku. Wydaje się, że nie ma zagrożenia, że stanie się inaczej - twierdzi wiceburmistrz Wieliczki ds. inwestycji Piotr Krupa.

Do dwóch tygodni - taki podaje on termin uruchomienia głównej przepompowni ścieków w Chorągwicy. - Trwają tam prace związane z podłączeniem zasilania, niedługo powinniśmy otrzymać tzw. zieloną kartę. W dobrym kierunku idą też sprawy związane z wykupem przez gminę działek, na których jest droga do przepompowni - zapewnia wiceburmistrz Wieliczki.

Budowany z perypetiami kolektor Złocień (wybrany w pierwszym przetargu wykonawca odstąpił od podpisania umowy i wszystkie procedury musiały być ponowione), którym ścieki popłyną do oczyszczalni w krakowskim Płaszowie jest w fazie technicznych odbiorów i testów. - Planujemy, że domy w Śledziejowicach i Kokotowie będą podłączane do kanalizacji na przełomie roku - obiecuje Piotr Krupa.

Budowa kanalizacji w części Strumian dopiero ruszyła. Także w tym przypadku pojawiły się problemy z wyborem wykonawcy prac (pierwszy przetarg unieważniono). Jakie są szanse, że roboty zakończą się za... pięć tygodni. - Firmy mają teraz takie moce przerobowe, że wierzę, że to się uda - przekonuje Krupa.

Wiadomo jednak, że gmina bierze też pod uwagę wariant awaryjny. - Jeśli w niektórych miejscach nie uda się sfinalizować robót w terminie, to te „punkty” (ma to dotyczyć, jeśli w ogóle, tylko krótkich odcinków sieci - red.) zostaną wyłączone z unijnego projektu i gmina dokończy te prace w późniejszym terminie - powiedział nam niedawno burmistrz Wieliczki Artur Kozioł.

Fundusz Spójności II: dokumentacja w tym roku

Latem ubiegłego roku Wieliczka otrzymała ponad 2,3 mln zł dotacji z unijnego Programu „Infrastruktura i Środowisko” na lata 2007-2013 na przygotowanie dokumentacji dla budowy kanalizacji w kolejnych sołectwach. Opracowanie pozwalające na wykonanie kanalizacji w kilkunastu miejscowościach (w części gminy - do rzeki Wilgi) ma być gotowe przed końcem tego roku.

Na drugi etap budowy sanitarnej infrastruktury Wieliczka potrzebuje około 110 mln zł, a ze „Spójności” powinna otrzymać dofinansowanie, które pokryje 80 proc. kosztów tego przedsięwzięcia.

Sanitarna mapa gminy
* kolor niebieski - miejscowości, których mieszkańcy mogą już korzystać z sanitarnej infrastruktury wybudowanej dzięki dotacji z Funduszu Spójności otrzymanej w 2010 roku. W ramach prac o łącznej wartości ponad 100 mln zł w części miasta oraz sołectwach powstało prawie 130 km kanalizacji (początkowo miało to być 99 km, ale potem doprojektowano dodatkowe odcinki), 20 przepompowni ścieków oraz kolektor „Złocień”. Dzięki temu zyskają kanalizację domy zamieszkiwane łącznie przez ponad 10 tys. osób. Po zakończeniu tego przedsięwzięcia gmina Wieliczka będzie skanalizowana w prawie 50 proc.

* kolor czerwony - w tych sołectwach trwa swoisty sanitarny pat. W Śledziejowicach, Kokotowie i Chorągwicy kanalizacja jest gotowa od dawna, ale nie można z niej korzystać ponieważ nie działają główne sanitarne urządzenia. W Struminach trwa jeszcze budowa sieci odprowadzającej ścieki.

* kolor żółty - te sołectwa mają zyskać kanalizację w ramach II Funduszu Spójności, który powinien być zrealizowany do 2020 roku. Dwie wioski: Koźmice Wielkie oraz Janowice mają zostać skanalizowane wtedy częściowo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski