Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Walki pseudokibiców na ulicach Sarajewa [WIDEO]

Maciej Makowski, (KARKI)
Starcia kibiców pod Sarajewem, ranni sympatycy Lecha. "Policja prowadzi postępowanie wyjaśniające"
Starcia kibiców pod Sarajewem, ranni sympatycy Lecha. "Policja prowadzi postępowanie wyjaśniające" Agencja TVN/x-news
Bośnia i Hercegowina. Przed wczorajszym meczem 2. rundy eliminacji Ligi Mistrzów: Lech Poznań – FK Sarajewo, starli się kibice obu drużyn. Rzecznik poznańskiego klubu przekazał informację, że w zdarzeniu brało udział sześciu kibiców Cracovii. Policja nie potwierdza tych informacji.

Część kibiców Lecha dotarła do Sarajewa w poniedziałek. Bójki zaczęły się wieczorem tego samego dnia w centrum miasta. Z kolei w nocy do starć między pseudokibicami doszło w Vogošći na przedmieściach stolicy Bośni i Hercegowiny.

Rzecznik Lecha Poznań Łukasz Borowicz twierdzi, że sześciu kibiców Cracovii, którzy nocowali w hotelu w centrum stolicy, zaatakowała grupa 40 bojówkarzy FK Sarajewo. W efekcie do szpitala miał trafić jeden z kibiców Cracovii raniony maczetą.

Na razie nie ma potwierdzenia, że w zadymie brali udział fani piłki nożnej z Krakowa. Co więcej, jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, do małopolskich policjantów nie dotarły informacje, które mogłyby wskazywać, że kibice Cracovii wybierali się do Sarajewa. Policja poznańska także tego nie potwierdza.

Zresztą w całej sprawie jest wiele niewiadomych. Łukasz Borowicz utrzymuje, że to fani gości zostali zaatakowani przez słynących z urządzania rozrób pseudokibiców FK Sarajewo.

Z kolei według bośniackich mediów było wręcz odwrotnie.

Piszą o „regularnej bitwie”, jaką mieli rozpętać na ulicach miasta polscy kibice. Radio Sarajewo, powołujące się na źródła w policji i szpitalach, pisze o dziewięciu lekko rannych policjantach i sześciu rannych kibicach Lecha Poznań.

Ponieważ policja nie radziła sobie z pseudokibicami, do pomocy zostały wezwane dodatkowe siły. Atmosfera w Sarajewie wciąż może się zagęszczać – w poniedziałek dotarła tam bowiem tylko część kibiców Lecha.

Podczas starć miało ulec zniszczeniu pięć radiowozów i osiem prywatnych samochodów oraz wnętrze jednego autobusu.

Do sprawy odniosło się również Ministerstwo Spraw Wewnętrznych informując jedynie, że doszło do bójki z udziałem polskich kibiców.

MSW zapewnia, że ambasada RP w Sarajewie na bieżąco monitoruje sytuację. Polski konsul pojawił się na miejscu zdarzenia i jest w kontakcie z bośniackimi służbami. Ministerstwo podaje, że z informacji uzyskanych od miejscowej policji wynika, iż stan poszkodowanych polskich kibiców nie jest poważny – kilkunastu z nich udzielono pomocy i żaden nie przebywa już w szpitalu.

Resort nie odniósł się do sprzecznych informacji dotyczących prowodyrów walk. Policja w Sarajewie wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski