Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wanda się wycofała!

RCZ
Mogą żałować ci, którzy nie przyszli na mecz II ligi żużla Wanda Kraków - PKŻ Polonia Piła (44-45). W tym roku więcej spotkań ligowych na nowohuckim torze nie będzie!

Z powodów finansowych

Mogą żałować ci, którzy nie przyszli na mecz II ligi żużla Wanda Kraków - PKŻ Polonia Piła (44-45). W tym roku więcej spotkań ligowych na nowohuckim torze nie będzie!

   - Ze smutkiem muszę stwierdzić, że w czwartek późnym wieczorem zdecydowaliśmy o wycofaniu drużyny z rozgrywek II-ligowych - mówi prezes Wandy Józef Ciesielski. - Nie ukrywam, że decyzję tę podjęliśmy ze względów finansowych. Nie chcieliśmy zaprzepaścić kilku lat restrukturyzacji i zadłużać się ponownie.
   Działacze żużlowi w Nowej Hucie twierdzą, że nie oznacza to końca speedwaya w Wandzie. - Sekcja dalej istnieje, będziemy startować w MDMP - twierdzi Ciesielski. - Chcemy także zaprosić Fular Gniezno i Kolejarza Rawicz na mecze towarzyskie do nas. Miałyby się one odbyć w tym samym terminie, co niedoszłe spotkania II-ligowe.
   W związku z wycofaniem zespołu z II ligi przed końcem I rundy żużlowcy Wandy mogą jeździć w innych zespołach. Najprawdopodobniej będzie chciała skorzystać z tego Unia Tarnów, która ma ostatnio problemy z młodzieżowcami. Chodzi tutaj o Grzegorza Dzika, który ostatnio w II lidze spisywał się świetnie. Już wczoraj rozpoczęto rozmowy między klubami w tej sprawie.
   - Nie będziemy czynić żadnych przeszkód, jeśli Unia będzie chciała, aby Dzik jeździł u nich - twierdzi prezes Ciesielski. - Przecież tarnowianie wyciągnęli do nas pomocną dłoń zimą, nie chcemy czynić im problemów.

Smutek po Wandzie

   - Żałuję, że znika kolejny ośrodek II-ligowy - mówi rzecznik prasowy Fularu Gniezno Arkadiusz Rusiecki. - Wanda po raz kolejny wycofała się z ligi w trakcie rozgrywek. Obawiam się, czy w takim razie GKSŻ dopuści zespół z Krakowa do startów ligowych w 2006 roku. Co do propozycji przyjazdu na tor Wandy na mecz towarzyski, to najpierw musimy dostać oficjalny faks, później będziemy się zastanawiać.
   - Bardzo współczuję działaczom Wandy - mówi prezes Kolejarza Rawicz Dariusz Cieślak. - Wiem, jak ciężko jest, gdy musi się wycofać drużynę w rozgrywek. Mam nadzieję, że za rok spotkamy się z Wandą w II lidze, o ile oczywiście nie awansujemy do I. Nie wiem, czy przyjedziemy do Krakowa na mecz towarzyski. Najpierw musi dotrzeć do nas oficjalne pismo od Wandy w tej sprawie.(RCZ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski