MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wanda świętuje historyczny awans

Redakcja
Kapitan Wandy Bartłomiej Soroka z pucharem za 2. miejsce w turnieju finałowym Fot. Artur Bogacki
Kapitan Wandy Bartłomiej Soroka z pucharem za 2. miejsce w turnieju finałowym Fot. Artur Bogacki
II LIGA MĘŻCZYZN. Krakowska Akademia Wanda Instal i Cuprum Mundo Lubin zagrają w przyszłym sezonie w I lidze. Faworyci wywalczyli awans z rozgrywanego od piątku do niedzieli w Nowej Hucie turnieju mistrzów II ligi (także Puchar Prezydenta Krakowa).

Kapitan Wandy Bartłomiej Soroka z pucharem za 2. miejsce w turnieju finałowym Fot. Artur Bogacki

SOBOTA

Krakowska Akademia Wanda Instal Kraków - Camper Wyszków 3-2 (23-25, 24-26, 25-13, 25-20, 15-10)

Wanda: Blachura, Tepling, Syguła, Pić, Soroka, Dzierwa, Mrozowski (libero) oraz Galiński, Poprawa.

Camper: Sędek, Gniewek, Alancewicz, Zalewski, Główczyński, Świerżewski, Knasiecki (libero) oraz Saczko, Kiwior, Lenc, Kruk, Płaza.

Po piątkowej wygranej z Krispolem Września, kolejny triumf w sobotę dawałby Wandzie niemal pewność awansu. Po dwóch setach nie zanosiło się na to, bowiem to Camper, który dzień wcześniej uległ Cuprum Mundo 1-3, był bliżej sukcesu.

Wanda w tym sezonie, w play-off swej grupy, pokazała, że mając nóż na gardle, potrafi się zmobilizować. Zdemolowała rywala w trzecim secie, wygrała też czwarty (choć nie obyło się bez nerwów, bo 6-punktowa przewaga stopniała w końcówce do 2 pkt, 22-20, ale goście już nic nie zdziałali). O zwycięstwie decydował więc tie-break. Lepiej zaczęli go wyszkowianie i oni prowadzili na przerwie technicznej (7-8). Po niej krakowianie zdobyli pięć kolejnych punktów, rozstrzygając losy rywalizacji.

Jako że w drugim spotkaniu Cuprum Mundo (w składzie byli znani z gry w Krakowie Gulczyński i Piórkowski, który zresztą był jednym z wyróżniających się zawodników turnieju) wygrał po raz drugi, wraz z krakowianami mógł cieszyć się z awansu.

- Wyszliśmy na mecz spięci i nie wszystko nam wychodziło - powiedział po spotkaniu trener i prezes Wandy Grzegorz Silczuk. - W trzecim secie złapaliśmy już swój rytm gry i później dyktowaliśmy warunki. Cała drużyna zagrała bardzo dobrze, a o naszej wygranej zdecydował blok. Cieszymy się, że sezon ciężkiej pracy przyniósł historyczny sukces.

W innym meczu: Krispol Września - Cuprum Mundo Lubin 0-3 (23-25, 19-25, 16-25).

NIEDZIELA

KA Wanda Instal - Cuprum Mundo Lubin 2-3 (25-12, 20-25, 25-23, 24-26, 10-15)

Wanda: Blachura, Tepling, Syguła, Pić, Soroka, Dzierwa, Mrozowski (libero) oraz Bławat, Galiński, Poprawa, Rutkowski, Szczepanik.

Curpum Mundo: Piórkowski, Kostecki, Gulczyński, Klucznik, Węgrzyn, Kucharski, Tylicki (libero) oraz Żurek, Grabarczyk, Dykas, Kabziński.

Ten mecz w kwestii awansu nie miał znaczenia, ale drużyny bynajmniej nie odpuściły spotkania o miano najlepszej w całej II lidze w tym sezonie (mecz kończył turniej, bowiem planowane na późniejszą godzinę spotkanie Krispolu z Camperem przełożono na wcześniejszą godzinę).

Bardzo poważnie początek potraktowali gospodarze, którzy rozbili gości do 12. Później pojedynek się wyrównał, bowiem trener Silczuk wpuścił na boisko rezerwowych. W tie-breaku walka była zacięta. Lubinianie po remisowym początku odskoczyli na przerwie technicznej na 2 punkty (6-8) i prowadzenia nie oddali. Mecz zakończył udanym atakiem Piórkowski, były gracz Politechniki Krakowskiej.

- Dla naszych zawodników to spotkanie było ukoronowaniem sezonu. Wynik był więc sprawą drugorzędną, bo obie drużyny miały już zapewniony awans. Dlatego dałem zagrać wszystkim naszym graczom (w finałowym turnieju zabrakło tylko kontuzjowanego Pawła Golca, który z trybun dopingował kolegów - przyp. art), a rywale robili mało zmian. Gdybym zostawił taki skład, jak był w pierwszym secie, to goście szybko musieliby jechać do domu, a chodziło o stworzenie na zakończenie dobrego widowiska - powiedział Silczuk.
Trzecią lokatę zajął Krispol Września, który w decydującym o tym meczu pokonał po tie-breaku Campera Wyszków.

Najbardziej wartościowym graczem turnieju wybrany został kapitan Wandy Bartłomiej Soroka, miano najlepiej atakującego przypadło Szymonowi Piórkowskiemu, a rozgrywającego - Łukaszowi Klucznikowi (obaj Cuprum Mundo).

W innym meczu: Camper Wyszków - Krispol Września 2-3 (25-22, 19-25, 23-25, 25-22, 14-16).

1. Cuprum Mundo 3 6 9-3

2. KA Wanda Instal 3 5 8-6

3. Krispol 3 4 4-8

4. Camper 3 3 5-9

ARTUR BOGACKI

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski