Warto być blisko dzieciaków

Promocja zdrowego stylu życia nie ma być tylko hasłem, ale musi być wprowadzana w różnych formach. - Bardzo ważne są więzi rodzinne, najbardziej chroniące przed uzależnieniami - przekonuje Małgorzata Kopeć z Centrum Wspierania Rodziny. Dlatego impreza „Zachowaj Trzeźwy Umysł” jest przewidziana dla wszystkich pokoleń. Przyświeca jej myśl: „Bądź bliżej dziecka, uchronisz je od uzależnienia”.

Do Parku Miejskiego przyszły na nią dzieci z rodzicami i wnukowie z dziadkami. Mieli okazję do rodzinnych zabaw, np. rzucania do kółek piłką rozkołysaną w ręczniku, biegów, a utalentowane dzieci i młodzież - do zaprezentowania się w muszli koncertowej większej publiczności. Np. z powodzeniem na skrzypcach zagrała Małgorzata Szybista ze Szkoły Podstawowej nr 4, na fortepianie grali Michał Janek z tej samej SP i Aleksy Wnęk z Gimnazjum nr 1, które było współorganizatorem imprezy.

- Nazywamy go żartobliwie Fajtłapą, ale to fajny kolega, bardzo przyjazny i zawsze pomocny. Jest świetny muzycznie. Potrafi doskonale grać bez nut, tylko ze słuchu - opowiada o swoim klasowym koledze Artur Kross, który kibicował Aleksemu wraz z grupą gimnazjalistów.

Duże wrażenie na publiczności wywarł Jakub Jurczyk z SP2. Skawinianie ocenili, że rewelacyjnie zaśpiewał „Co mi Panie dasz”. - Zamierzam swoją przyszłość związać ze śpiewaniem, chociaż nie wiem, jak mój głos ukształtuje się po mutacji - obawia się szóstoklasista. - Kuba zawsze twierdził, że nie będzie chodził do pracy jak normalny człowiek, tylko będzie śpiewał - dodaje jego mama, która mocno wspiera syna w jego pasji.

Utalentowanych uczniów było jeszcze wielu. Na scenie wystąpiła m.in. Maria Sowa z SP2. Równie świetnie zaśpiewała „Kocham cię życie”. Nikola Mazgaj z SP2 zagrała na rzadkim instrumencie ksylofonie, a Małgorzata Szybisty z SP4 na skrzypcach. Były też tańczące pary.

Sporo emocji przysporzył bieg dzieci i młodzieży w różnych kategoriach wiekowych.

- Biegło ponad 300 dzieci, którym rodzice w takiej formie zaszczepiają zdrowy styl życia - podkreśla Małgorzata Kopeć. Zaznacza, że dzieci, które mają pasje jak uprawianie sportu i uczestnictwo w zajęciach artystycznych, rzadko wpadają w pułapkę uzależnień.

Ważne, by dobre świadectwo dawali im dorośli.

W Skawinie „Zachowaj Trzeźwy Umysł” propaguje wiele środowisk, które stworzyły 19 biegających sztafet. - Wiemy, że na przykład ze strażakami nie mamy szans, ale nieustający trening biegania między regałami na pewno nam pomoże - śmieją się przedstawicielki Miejskiej Biblioteki Publicznej.

Panie biegły w składzie: Justyna Myszor, Karolina Opatowicz, Katarzyna Skrzybalska, Joanna Węgrzyn.

Pierwszy raz do sztafetowego biegu przyłączył się oddział Związku Nauczycielstwa Polskiego. - Traktujemy to jako formę zabawy, ale też promowania Związku i dawania przykładu uczniom - podkreśla Hanna Jakubek, prezes ZNP, któremu kibicowała rzesza nauczycieli.

Sporo kibiców dopingowało też m.in. Skawińskiemu Stowarzyszeniu Partnerstwa Miast i Towarzystwu Przyjaciół Skawiny. Tym razem w sztafecie nie biegał Jan Liskiewicz, były przewodniczący TPS-u.

- Regulamin należy zmienić i wprowadzić kategorie wiekowe oraz udział w nich dwóch kobiet i dwóch mężczyzn, bo teraz szanse są nierówne - uważa były szef TPS-u. - Impreza ma na celu identyfikowanie się z akcją i promowanie życia bez uzależnień, a nie ustanawianie rekordów - tłumaczy Małgorzata Kopeć.

Sztafety tworzyli też m.in. nauczyciele z Gimnazjum nr 1 i SP2, policjanci, samorządowcy, urzędnicy, strażacy zawodowi i ochotnicy z OSP II. Wszyscy solidnie się przygotowali. Niektórzy mieli koszulki z logo promujace ich środowisko.

Wygrała sztafeta piłkarzy ręcznych z Miejskiego Towarzystwa Sportowego „Piast”. Drugie miejsce zajęli strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej, trzecie z Młodzieżowej Rady Miejskiej.

Wyróżniono trzy sztafety. Najpiękniej dopingowany był „Niebieski Miś” z Przedszkola nr 2. Za bieg tanecznym krokiem uznanie znalazła grupa ze SSPM, a tytuł najbardziej walczącej sztafety zdobył klub „Seniorek”.

[email protected]