Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Warto się pokazywać

Rozmawiał Jacek Żukowski
Rozmowa. Tomasz Liput jest najlepszym strzelcem Kalwarianki. Ma już na koncie pięć trafień, a w ostatnim meczu z Garbarzem strzelił trzy gole.

– Rafał Daniel i Rafał Gałuszka są kontuzjowani, z kolei klub pozyskał Adriana Sadowskiego. Konkurencja więc Panu służy?

– Działa mobilizująco. Jest też młodzieżowiec Dawid Szymula, jest Jewhenij Rabczeniuk, dobrze, że jest rywalizacja.

– Gracie o awans?

– Zarząd chciałby, by tak było, ale wielkiego ciśnienia nie ma. Bardzo trudna będzie walka z Cracovią II. Gdy tylko będzie chciała awansować, to wzmocniona zawodnikami z pierwszej drużyny na pewno jest faworytem.

– Wrócił Pan do Małopolski po jednosezonowej przerwie, dlaczego?
– Zadecydowało o tym środowisko, mam tu wielu znajomych, studiowałem tu przez 5 lat. Ostatnio grałem w Karpatach Krosno, chciałem zobaczyć, jak wygląda ta liga. Zgłosiłem się jednak do trenera Krzysztofa Hajduka, którego dobrze pamiętam z udanej współpracy w Mogilanach.

– Warto było zamienić trzecią ligę na czwartą?

– Poziom jest bardzo podobny. Może liga, w której gram obecnie jest trochę słabsza, ale z kolei finanse są lepsze. To też jest dla mnie ważne, przeprowadziłem się z mojej rodzinnej miejscowości Pustyny koło Krosna do Kalwarii.

– Grał Pan już w II-ligowym Górniku Wieliczka, wiążą się z tym okresem chyba miłe wspomnienia?

– Byłem wtedy młodzieżowcem, wchodziłem do zespołu. Był takim moment, że strzeliłem bramkę, miałem też na koncie asystę i trener Kasperczyk dawał mi więcej szans gry.

– Myśli Pan o grze na wyższym szczeblu?

– Jeśli tylko pojawiłaby się taka szansa, to z pewnością bym z niej skorzystał. Wiem, że warto się pokazywać w IV lidze. Gdy byłem zawodnikiem Orła Balin i strzeliłem w sezonie 19 goli, to po rozgrywkach rozdzwonił się mój telefon, pytały o mnie Garbarnia, Limanovia. Trener Piotr Pierścionek poszedł do Polonii Bytom i wziął kilku z nas na testy. Nie załapałem się do zespołu, a do Garbarni miałem już zamkniętą drogę.

– Co Pan robi oprócz gry w piłkę?

– Prowadzę zespół młodzików Kalwarianki oraz grającą w klasie C Pogoń Bugaj.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski