Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Warunki zabudowy muszą być jawne dla wszystkich

Bartosz Dybała
Pokornie proszę o informację, o jakie warunki zabudowy wnioskuje deweloper. Ileż to razy właśnie podobnym zdaniem rozpoczynają się listy do urzędników krakowskiego magistratu.

I ileż to razy na to pytanie mieszkaniec czy dziennikarz dostaje odpowiedź wymijającą, z której musi się domyślać, co tak naprawdę planują wybudować deweloperzy. Ci z kolei często milczą. A to powoduje, że krakowianie nie mogą uczestniczyć w planowaniu miejskiej przestrzeni.

Wynika to z kiepskiej polityki informacyjnej zarówno inwestorów, jak i urzędników. Może się to zmienić, jeśli radni zdecydują w środę, czy dane z tzw. wuzetek powinny trafiać do Biuletynu Informacji Publicznej tydzień od momentu wystąpienia inwestora z wnioskiem o warunki zabudowy.

Dzięki temu stowarzyszenia, które walczą z chaotyczną zabudową Krakowa i dbają o zieleń, mogłyby częściej występować jako strony w postępowaniach. I nie chodzi o to, aby blokować każdą z wzbudzających kontrowersje inwestycji. Zawsze znajdzie się przecież osoba, która będzie niezadowolona. Chodzi o to, aby wypracować kompromis: co do wysokości budynków, ich liczby czy powierzchni biologicznie czynnej.

Idealnym przykładem jest planowana przez firmę Atal budowa ponad 200 domów przy ulicy Podłużnej w Chełmie graniczącym z Wolą Justowską. Ani urzędnicy, ani inwestor nie byli nam w stanie powiedzieć, czym jest tajemniczy budynek biurowo-handlowo-usługowy, który ma tam powstać. Dopytywani o jego parametry, milczą.

Trudno się dziwić, że później mieszkańcy protestują, wychodzą na ulice, radni zwołują nadzwyczajne sesje, a deweloperzy, jak stwierdził ostatnio prezydent Jacek Majchrowski, skarżą się, że są szykanowani. Nie byłoby tego, gdyby zadbano o prosty przekaz: „chcę postawić biurowiec, ale posadzę 100 drzew. Co wy na to, drodzy mieszkańcy?”

ZOBACZ KONIECZNIE:

Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski