Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wątpliwe obniżki cen

Redakcja
W środę rząd zniósł cła na paliwa ze wszystkich państw, po zniesieniu od 11 września ceł na paliwa z państw UE, CEFTA i EFTA, co, zdaniem części analityków, może obniżyć ceny paliw w Polsce o kilka groszy za litr.

Po zniesieniu ceł na paliwa

 (INF. WŁ.) Prezes Narodowego Banku Polskiego Hanna Gronkiewicz-Waltz powiedziała wczoraj, iż po środowej decyzji rządu o zniesieniu ceł na paliwa prognozuje spadek inflacji do około 7 proc. na koniec 2001 roku.
 - Dla Rosji otworzy się nowy rynek zbytu, gdyż aktualnie nie sprowadzamy stamtąd paliw - powiedział w rozmowie z "Dziennikiem" Maciej Powroźnik z Polskiej Izby Paliw Płynnych. - Jestem przekonany, że oferowane przez nich ceny będą atrakcyjne.
 Bardziej sceptyczna w ocenach jest Urszula Cieślak z biura maklerskiego Reflex. Jej zdaniem, rząd zbyt wiele obiecuje sobie po zniesieniu ceł.
 - W Polsce nie ma wielkiego zapotrzebowania na import gotowych paliw - uważa. - Widać to po zawieszeniu cła z krajami UE, CEFTA i ETA. Myślę, że nie będzie dużego eksportu ze Wschodu ze względu na niewiarygodność rosyjskich kontrahentów i mimo wszystko gorszą jakość paliw. Poza tym polskie rafinerie będą prowadzić elastyczną politykę cenową, aby zniechęcić importerów.
 Jak powiedział w rozmowie z "Dziennikiem" Wojciech Żurawik, prezes Rafinerii Gdańskiej, import paliw ze Wschodu popsuje polski rynek.
 - Powstaną enklawy tańszych, ale gorszych paliw, przede wszystkim we wschodniej części Polski - uważa.
 Zdaniem Ireneusza Wypycha z biura prasowego PKN Orlen, otwarcie granic dla paliw ze Wschodu nie wpłynie na obniżenie cen w polskich rafineriach.
 - O cenie decyduje przede wszystkim ropa, która bije kolejne rekordy na międzynarodowych giełdach - powiedział "Dziennikowi". - Drugi czynnik to relacja złotego do dolara, gdyż w walucie amerykańskiej rozliczane są transakcje. Jeżeli ropa i dolar będą tanieć, to nasz koncern na pewno będzie obniżał ceny, tak jak to już wielokrotnie czynił.
 Ireneusz Wypych zaznaczył, że PKN nie mógł obniżyć ceny paliw o kilkanaście groszy tak, jak sugerował to niedawno Jerzy Kropiwnicki.
 - Gdybyśmy to zrobili, Urząd Kontroli Konkurencji i Konsumenta na pewno posądziłby nas o stosowanie dumpingu
- podkreślił.

 (PAP)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski