Pożar wybuchł o godz. 1.20 w nocy z czwartku na piątek. Gdy straż przybyła na miejsce, w ogniu stała drewniana przybudówka restauracji. Z wyżej położonych kondygnacji wydobywał się dym.
– _Najpierw zajęliśmy się ewakuacją pięciu osób z __tego budynku _– mówi Adam Romanowski, dowódca jednostki ratowniczo-gaśniczej w Zakopanem. Jedna z ratowanych osób była już w ciężkim stanie. Strażacy wynieśli ją nieprzytomną i rozpoczęli reanimację. Dwie inne lekko ucierpiały, a pozostałym nic się nie stało. Akcja gaszenia pożaru była tym bardziej niebezpieczna, bo okazało się, że w palącym się budynku jest 40 butli z gazem. Dlatego strażacy zdecydowali się ewakuować ponad 40 mieszkańców sąsiednich domów. Dogaszanie pożaru trwało do godz. 9 rano.
To nie pierwszy pożar tej restauracji w ostatnich latach. W lutym 2012 r. w ciągu kilku dni paliła się ona trzy razy. Były to jednak mniejsze pożary niż ten ostatni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?