18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wawrzyniak: Wierzę w to, że we wtorek zagram od początku

Redakcja
Fot. Bartek Syta
Fot. Bartek Syta
Rozmowa z JAKUBEM WAWRZYNIAKIEM, obrońcą Legii Warszawa i reprezentacji Polski

Fot. Bartek Syta

- Wygrana z RPA to dobry prognostyk przed wtorkowym meczem z Anglią?

- Myślę, że zwycięstwo 1:0 z RPA to dobry wynik. Stworzyliśmy sobie kilka świetnych sytuacji. Zabrakło tylko skuteczności. Mecz z Anglikami może mieć podobny przebieg. We wtorek też będziemy starali się wychodzić z szybkimi kontrami. Myślę, że jako drużyna spisaliśmy się dobrze. Do obrony też nikt nie będzie miał chyba pretensji. Poza stałymi fragmentami gry przeciwnicy nie stworzyli sobie żadnych sytuacji. Może momentami mieli optyczną przewagę, ale konstruowali akcje, z których nic nie wynikało. A w piłce chodzi o coś innego.

- W piątek wyszedł Pan w**pierwszym składzie przeciwko RPA. Czuje się Pan pewniakiem nalewej obronie wkadrze Fornalika? Dobrą zmianę dał Pana rywal dogry natej pozycji, Komorowski. **

- Marcin dał sygnał, że trener może na niego liczyć. Że nie przyjeżdża na zgrupowanie, by zadowolić się pozycją rezerwowego. Ale wierzę głęboko w to, że to ja zagram od początku w meczu z Anglikami. Na takie mecze przecież się czeka.

- Analizowaliście już grę Anglików, szukając ich słabych punktów?

- To, co robiliśmy na treningach, zaplanowane było pod kątem meczu z Anglią. Pewnie każdy otrzyma indywidualne wskazówki, materiał o tym, jakie są słabsze strony jego boiskowego rywala.

- Żeby pokonać Anglię, będziecie musieli mocno popracować nad**skutecznością. We wtorek sytuacji bramkowych będziecie pewnie mieli dużo mniej niż z**RPA...

- Na pewno czeka nas dużo pracy. Wtorkowy rywal będzie o wiele bardziej wymagający. Zgadzam się z tym, że okazji pewnie nie będzie tyle co w meczu z RPA. Dlatego będziemy musieli być w pełnej koncentracji i wykorzystać te sytuacje strzeleckie, które uda nam się stworzyć. Nie zaszkodzi też odrobina szczęścia. Miejmy nadzieję, że to, co szwankowało z RPA - skuteczność, będzie naszą najgroźniejszą bronią w meczu z Anglikami. Ale ponad wszystko wydaje mi się, że musimy dobrze funkcjonować w defensywie jako zespół.

- Na meczu z**RPA trybuny były niemal wypełnione, ale brakowało dopingu. Zamiast tego były jedynie krótkie zrywy, pojedyncze okrzyki, apóźniej gwizdy. Jak grało się wtakiej piknikowej atmosferze? **

- Bez względu na to, co się dzieje na trybunach - czy jest świetna atmosfera, czy gwizdy - naszym zadaniem jest jak najlepiej wykonać swoją robotę. Na tym powinniśmy się skupiać. Absolutnie nie chcę oceniać tego, co się działo na trybunach. Niezależnie od tego, czy widzimy tam pozytywne, czy negatywne sceny.

Rozmawiał Tomasz Dębek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski