Harcerze seniorzy w Libiąskim Centrum Kultury
Około trzydziestu libiąskich harcerzy z lat 1945-1949 spotkało się w Libiąskim Centrum Kultury. Zlotowi seniorów towarzyszyła wystawa pamiątek oraz zdjęć z okresu, kiedy jako 16- i 18-latkowie należeli do Związku Harcerstwa Polskiego. Wszyscy zrzeszeni są w Kole Harcerskim prowadzonym przez komendanta Stanisława Widlarza.
- Dzięki takim spotkaniom znów czują się potrzebni i młodzi, jak gdyby nigdy nie przybyło im lat. Znają wiele zapomnianych pieśni harcerskich. Jest to niepowtarzalna okazja, żeby nauczyć młodych zuchów i harcerzy, którzy śpiewają już zupełnie inne utwory - mówi z-ca komendanta libiąskiego hufca do spraw programowych Lucyna Buczek.
Harcerska ekspozycja, na którą składają się zdjęcia, flagi i godła zastępów, kroniki, prospekty zajęć zastępów oraz drużyn z lat 1945-49, pochodzi głównie z domowych pamiątek Henryka Pawelca, ostatniego drużynowego tego okresu. W całości zostaną one przekazane libiąskiemu hufcowi i będą stanowić pewnego rodzaju Izbę Pamięci poświęconej harcerstwu w Szkole Podstawowej nr 4.
Na zakończenie młodzi i starsi harcerze wzięli udział w pieczeniu kiełbasek i wspólnym śpiewaniu przy ognisku koło harcerskiego ośrodka "Szyjki" w Libiążu.
Powstanie libiąskiej drużyny wiąże się z harcerstwem Chrzanowa, jakie zawiązało się w latach 20. z inicjatywy uczniów tutejszego gimnazjum. Wszystkie oddziały powiaty chrzanowskiego podporządkowane były hufcowi chrzanowskiemu. W Libiążu Drużyna Lotników im. Żwirki i Wigury pod kierownictwem Henryka Wróbla i Mieczysława Wójcika rozpoczęła odbudowę miejscowego szybownictwa. Harcerze doprowadzili do użytku dwa hangary: nad Źródełkiem i na Kolonii Leśniowej oraz wyremontowali 4 szybowce, na których rozpoczęli szkolenia. Wkrótce działalność ZHP została znacznie ograniczona przez władze komunistyczne. Ruch harcerski ponownie odrodził się dopiero po 1956 r.