Wciąż rozgrzewają serca dla Norberta

Datki na leczenie chłopca zbierali podczas koncertu w „Solnym Mieście” gimnazjaliści z Podstolic oraz młodzież z Wielickiego Klubu Wolontariuszy. O tym, że uczestnicy spotkania z chęcią włączają się do akcji nazwanej „Rozgrzewamy serca dla Norberta”, świadczyło choćby to, jak rozchodziły się specjalne cegiełki - oryginalne świąteczne ozdoby, wręczane tym, którzy wrzucili datek do puszki. Takich prezentów było 180. Rozdano niemal wszystkie.

Fundusze zbierano do pięciu puszek. Wszystkie są pełne. Wyniki kwesty powinny być znane pod koniec tygodnia.

Magdalena Golonka z wielickiego UMiG mówi, że „puszka dla Norberta” pojawi się też w Punkcie Informacji Turystycznej. - Tu cegiełkami będą albumy ze zdjęciami ze Światowych Dni Młodzieży i pamiątkowy kalendarz ŚDM - zapowiada.

Akcję pomocy Norbertowi zainicjowało gimnazjum w Podstolicach. Wystawiono tam „Jasełka dla Norberta”, podczas których zebrano 7,5 tys. zł. Widowisko to zostanie pokazane także w Sygneczowie (22 stycznia o godz. 14 w świetlicy).

***

Dla rodziny chłopca liczy się każdy grosz

15-letni Norbert Synowiec mieszkaniec Janowic, uczeń gimnazjum w Podstolicach niemal od roku zmaga się ze złośliwym nowotworem kości. Beztroskie życie gimnazjalisty z dnia na dzień zmieniło się w walkę o zdrowie i życie. Codziennością Norberta stały się chemioterapie i pobyty w szpitalu; chłopiec ma za sobą także ciężki wieloinwazyjny zabieg.

Nastolatek, którego w walce z chorobą wspierają mama, brat i dziadkowie, ma szansę wyzdrowieć, ale przed nim jeszcze długotrwałe i ciężkie, a przede wszystkim kosztowne leczenie. A dla rodziny Norberta liczy się każda złotówka, bo w lipcu ubiegłego roku mama 15-latka zrezygnowała z pracy, by towarzyszyć synowi w walce o życie.