W nocy z poniedziałku na wtorek rozpoczyna się strajk generalny pocztowców. Prawie wszystkie okienka na pocztach będą zamknięte, bo do protestu mają włączyć się wszyscy pracownicy: listonosze, urzędniczki, a nawet straż pocztowa. Wyjątkiem będzie usługa kurierska poczty, czyli Pocztex.
Strajk odczują wszyscy kli-enci poczty. We wtorek nie dotrą listy, emerytury i inne przekazy pieniężne. Na poczcie nie zapłacimy też rachunków.
- Strajk będzie beztermino-wy. Mam nadzieję, że do protestu przyłączy się ponad 60 tys. pracowników poczty - mówi Bogumił Nowicki, przewodniczący Komisji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność Poczty Polskiej.
Protest podejmą pracownicy związani z NSZZ Solidarność, największym związkiem. Poprze ich 6 mniejszych organizacji związkowych pocztowców. Solidarność domaga się 400 zł podwyżki z wyrównaniem od 1 stycznia. Dyrekcja poczty twierdzi, że nie ma na to pieniędzy.
- Nie pozwolimy na dalsze odwlekanie rzetelnej podwyżki - zapewnia Bogumił Nowicki.
Jeśli wierzyć zapowiedziom związkowców, strajk w Poczcie Polskiej będzie największy od 2006 r. Wówczas - w listopadzie i grudniu 2006 r. - protest listonoszy sparaliżował cały kraj. W jego wyniku Poczta Polska poniosła straty w wysokości kilkunastu milionów złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
