Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wejście (czarnego) smoka [ZDJĘCIA]

ALG
Fot. Aleksander Gąciarz
Fot. Aleksander Gąciarz
Piłkarze Proszowianki pokonali w sobotę w meczu ostatniej kolejki klasy okręgowej Jurę Łobzów 4-2. Ze względu na zły stan płyty boiska w Proszowicach spotkanie odbyło się na obiekcie Sokoła Kocmyrzów. Kibice, którzy wybrali się oglądać swoją drużynę nie powinny żałować. Na boisku działo się bowiem dużo. Oto zapis najważniejszych wydarzeń.

Fot. Aleksander Gąciarz

9 min. Tomasz Przeniosło w dobrej sytuacji dwukrotnie próbował pokonać bramkarza Jury, ale bez efektu.

ZOBACZ ZDJĘCIA
Z MECZU >>

10 min. W pozornie niegroźnej sytuacji Wojciech Jelonkiewicz stracił piłkę w narożniku boiska na rzecz Konrada Spurny. Ten przerzucił piłkę do Sylwestra Cupiała, który pozostawiony bez opieki trafił w słupek. Piłka spadła jednak pod nogami Tomasza Gardeły i ten z najbliższej odległości skierował ją do siatki. 0-1.

20 min. Przy wyprowadzeniu piłki błąd (bodaj jedyny tego dnia) popełnił najlepszy w szeregach Jury Kamil Guzik. Ta trafiła do Adama Przeniosło, który wpadł w pole karne i w sytuacji sam na sam z Remigiuszem Jończykiem został sfaulowany. Obrońca Jury Jacek Szczepanik zobaczył czerwoną kartkę, a Proszowianka wykonywała rzut karny. Adam Przeniosło trafił z 11 metrów w słupek.

26 min. Tomasz Przeniosło z kilkunastu metrów trafił w słupek.

40 min. Rzut wolny dla Proszowianki. Piłkę wrzucał w pole karne Maciej Przeniosło, Sebastian Leśko zagrał wzdłuż bramki a wprowadzony na boisko 4 minuty wcześniej Daniel Smętek z bliska trafił do siatki. 1-1.

42 Tomasz Grzegórzko w sytuacji sam na sam przelobował bramkarza i bramkę.

80 min. mimo trwającego naporu Proszowianki wynik się nie zmieniał. Tymczasem goście wykonywali rzut wolny z około 30 metrów. Uderzona piłka trafiła w rękę stojącego w murze Adama Przeniosło i sędzia podyktował kolejny rzut wolny. Sylwester Cupiał uderzył płasko, a piłka odbijając się od nierówności kompletnie zaskoczyła Dominika Zawartkę. 1-2

85 Po drugiej żółte kartce boisko musiał opuścić Kamil Guzik. Goście grali w dziewiątkę.

88 John Nwankpa (wszedł na boisko w 73. min.) w sytuacji sam na sam minął bramkarza, ale zbyt lekko uderzona piłkę wybił z linii bramowej Marcin Gocyk.

90 Wbiegający w pole karne Paweł Sowa został sfaulowany, a pewnym wykonawcą jedenastki jest Nwankpa. 2-2.

92 min. Po rzucie rożnym w polu karnym Jury dochodzi do potężnego zamieszania, w którym Nwankpa uderza z 7 metrów pod poprzeczkę 3-2.

94 min. Z prawej strony dośrodkował Patryk Kowalski, a Nwankpa efektowną główką ustalił wynik meczu. 4-2.

(ALG)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski