Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wenecja zachwyca i rozczarowuje

Urszula Wolak
Michael Keaton w „Birdman” powraca na szczyt
Michael Keaton w „Birdman” powraca na szczyt Fot. ARCHIWUM
Film. Recenzenci wychwalają film szwedzkiego reżysera Roya Anderssona oraz aktorskie popisy gwiazd – Michaela Keatona i Willema Dafoe.

Jutro poznamy laureatów Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji, najważniejszej w Europie – obok Cannes i Berlinale – imprezy składającej hołd światowemu kinu. W konkursie o Złotego Lwa bierze udział dwadzieścia tytułów, m.in. z Włoch, Turcji, Francji, Stanów Zjednoczonych oraz Meksyku.

Który z filmów ma największe szanse na wygraną? O weneckich faworytach piszą recenzenci prestiżowych, branżowych czasopism – „The Hollywood Reporter”, „The Guar- dian” i „Variety”.

Na prowadzenie wysuwają się „Egzystencjalne refleksje gołębia siedzącego na gałęzi” Roya Anderssona. W nowym dziele szwedzki reżyser, twórca „Pieśni z drugiego piętra”, przedstawił historię dwójki sprzedawców – Jonathana i Sama – którzy z walizką pełną dziwnych gadżetów pukają od drzwi do drzwi, by uszczęśliwić innych.

To „niezwykle osobliwy film, którego nikt, poza An­derssonem, nie byłby w stanie nakręcić” – napisał o „Egzystencjalnych refleksjach...” Xan Brooks z „The Gu­ardian”.

Wysoko oceniony przez niego został także „Pasolini” Abla Ferrary. To dzieło biograficzne poświęcone 24 ostatnim godzinom życia jednego z największych twórców kina XX wieku, uznawanego za skandalistę, autora tak kontrowersyjnych dzieł jak „Teoremat” czy „Salo, czyli 120 dni Sodomy”. Ferrara rolę Piera Paola Pasoliniego powierzył charakterystycznemu aktorowi Willemowi Dafoe.

Xan Brooks pisze w recenzji, że „Pasolini” to najlepszy film Ferrary. Czy dzieło okaże się przełomowe także w karierze Willema Dafoe? Przed nim stoi szansa zdobycia tytułu najlepszego aktora Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji.

Mocnym konkurentem może okazać się Michael Keaton, odtwórca głównej roli w „Bird­man” Alejandra G. I­na­rritu. Film meksykańskiego reżysera także został doceniony przez krytyków.

Peter Debruge z „Variety” napisał, że reżyser osiągnął sukces na każdym poziomie powstawania dzieła od castingu po produkcję. „To triumf na każdej kreatywnej płaszczyźnie” – zapewnił.

Recenzent wieszczy też, że tytułowa rola Birdmana, którą przyjął Michael Keaton, pozwoli mu wrócić na szczyt. Tak jak w ubiegłym roku na festiwalu w Wenecji „Wielkie piękno” Paolo Sorrentino, „Birdman” rozbiera na części pierwsze złożoną egzystencję człowieka, który w XXI wieku przeżywa głęboki kryzys.

Rozczarowujący okazał się natomiast „The Cut” Fatiha Aki­na, cenionego za „Głową w mur”. Pięć lat temu w konkursie startował jego „Soul Kitchen”. Obraz otrzymał wtedy Nagrodę Specjalną Jury.

W tym roku będzie chyba musiał obejść się smakiem. Recenzent z „The Hollywood Reporter” napisał, że najbardziej interesujący problem przeznaczenia poruszony w filmie schodzi w pewnym momencie na drugi plan. Historia ojca poszukującego córek zamienia się w gatunkowe kino przygodowe. Jego podstawowymi częściami składowymi stają się poszukiwanie i przetrwanie.

Oprócz wymienionych filmów w konkursie startują m.in. dzieła Andrieja Kon­czałow­skiego i Xaviera Bea­uvoisa.

O tym, kto otrzyma Złote Lwy, zdecydują członkowie jury pod przewodnictwem uznanego francuskiego kompozytora – Alexandre’a Desplata.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski