Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Weterani w Auschwitz na specjalnych prawach

Piotr Subik
Fot. Archiwum
Kontrowersje. Szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych upomina się o prawo do zwiedzania bez opłat Muzeum Auschwitz-Birkenau przez kombatantów i byłych więźniów niemieckich obozów. To jego reakcja na opisaną przez nas niemiłą sytuację, która dotknęła 92-letniego byłego żołnierza AK z Krzeszowic.

Zgodnie z polskim prawem zwiedzanie wszystkich miejsc pamięci odbywa się za darmo, ale muzeum Auschwitz-Birkenau wprowadziło obowiązek wynajmowania przewodnika w godzinach największego natężenia ruchu. Trzeba za to zapłacić zapłacić 25 zł, a bilety ulgowe przysługują tylko młodzieży i studentom w wieku do 26 lat.

Szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Stanisław Ciechanowski skierował pismo do dyrektora oświęcimskiego muzeum Piotra M.A. Cywińskiego. „Zwolnienie kombatantów i ofiar represji z pobierania opłat za przewodnika nie nadwerężyłoby budżetu Muzeum, zważywszy że ich średni wiek zbliża się do 90 lat, co sprawia, iż wizyty takich osób w Muzeum są zapewne stosunkowo rzadkie” – napisał Ciechanowski.

Bartosz Bartyzel z Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau podkreśla, że w placówce obowiązują właśnie takie zasady. _– Byli więźniowie z opiekunami, ale także kombatanci mogą nieodpłatnie wchodzić na teren miejsca pamięci również w godzinach, w których obowiązuje ograniczenie wstępu na teren byłego obozu Auschwitz I. Tamta godna ubolewania sytuacja wynikała z incydentalnego błędu ludzkiego _– tłumaczy Bartyzel.

Jak pisaliśmy we wrześniu, Walery Chochół ma 92 lata. Podczas wojny był w Armii Krajowej, ukrywał się w lesie. Później Niemcy więzili go w Płaszowie i w obozie pracy przymusowej pod Lwowem. Z obu obozów uciekł.

3 września tego roku wracał z synem ze szpitala w Bielsku-Białej. W Auschwitz chciał się pomodlić przed Ścianą Śmierci. Był tam ostatni raz w 1946 r. Kiedy kazano mu zapłacić za przewodnika, zrezygnował z wizyty. Zwrócił obsłudze uwagę, że ofiary hitlerowskich represji powinny być zwolnione z opłat lub powinny być one symboliczne.

Kilka dni później muzeum przeprosiło pisemnie Walerego i Adama Chochołów. Zapewniło też, że jeśli tylko wyrażą chęć ponownego złożenia wizyty, „zagwarantuje transport” do Oświęcimia.

– Niestety, chyba nie skorzystamy z oferty muzeum, bo obecnie mamy niesprzyjający okres do zwiedzania. Jest zbyt chłodno, aby tata mógł się wybrać do __byłego obozu. Przeziębia się bardzo łatwo – mówi Adam Chochół.

W 2013 r. Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau odwiedziło około miliona 333 tysięcy zwiedzających. Rok wcześniej – rekordowa liczba 1 mln 430 tys. Wśród gości najwięcej było Polaków.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski