Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Węzły ratowników muszą mocno trzymać

BARBARA CIRYT
Na zawodach sportowo-pożarniczych wszystko trzeba zrobić błyskawicznie. Bojówkę udało się ukończyć tylko ośmiu drużynom, potem całą konkurencję anulowano. FOT. BARBARA CIRYT
Na zawodach sportowo-pożarniczych wszystko trzeba zrobić błyskawicznie. Bojówkę udało się ukończyć tylko ośmiu drużynom, potem całą konkurencję anulowano. FOT. BARBARA CIRYT
RYWALIZACJA. Punkty karne są za rozlewanie wody na boisku lub rozmowy w czasie wykonywania zadań. Bo na zawodach strażackich musi być rygor.

Na zawodach sportowo-pożarniczych wszystko trzeba zrobić błyskawicznie. Bojówkę udało się ukończyć tylko ośmiu drużynom, potem całą konkurencję anulowano. FOT. BARBARA CIRYT

- Strażacy są od lania wody albo od jej pompowania - tak z uśmiechem mówią dziewczyny z Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej OSP z Zakrzowa. To jedyna grupa dziewczęca z gminy Niepołomice, która stawiła się na gminnych zawodach sportowo-pożarniczych. Rozgrywano je w Zabierzowie Bocheńskim. Konkurencji w swojej kategorii nie miały też kobiety z drużyny gospodarzy. Natomiast mężczyźni i chłopcy musieli mocno walczyć o pierwszeństwo. Było 12 drużyn męskich i 8 chłopięcych. Natomiast grupa 16-18-latków wystartowała poza konkursem.

Łącznie w zawodach uczestniczyły 23 drużyny. Jedni rywalizowali z radością i uśmiechem, inni denerwowali się i składali protesty głównie podczas bojówki, czyli konkurencji sprawdzającej, jak szybko strażacy potrafią rozłożyć linię gaśniczą i strumieniem wody strącić pachołki lub obrócić tarczę. Tej konkurencji mężczyźni nie mogli dokończyć przez awarię motopompy.

Nerwowo było już po starcie pierwszych trzech drużyn. Zawodnicy rozlewali wodę wokół zbiornika i wzdłuż drogi rozkładania węży. W ten sposób utrudniali zadanie kolejnym drużynom. Sędzia główny Ryszard Łanoszka prosił o porządek. Po starcie trzech lub czterech drużyn trzeba było przesuwać cały tor. - Za rozlewanie wody będą punkty karne - grzmiał Leszek Łach, komendant Miejsko-Gminnego Zarządu OSP w Niepołomicach.

Problem zalanego boiska został zażegnany, ale niedługo potem zepsuła się motopompa. Anulowana została druga część zawodów dla drużyn męskich, startujących w kategorii A. To spowodowało rozgoryczenie strażaków. - Pytaliśmy na odprawie o pompę. Dostaliśmy zapewnienie, że wytrzyma - denerwowali się druhowie.- W ubiegłym roku całe zawody używaliśmy pompy z OSP i nie było kłopotów. Tym razem pożyczyliśmy urządzenie od Państwowej Straży Pożarnej. Liczyliśmy, że będzie pompowała do końca, a jednak się przegrzało - mówi Józef Dziadoń, prezes Miejsko-Gminnego Zarządu OSP w Niepołomicach.

Za wyniki obowiązujące uznano te uzyskane po pierwszej konkurencji - sztafecie. W niej strażacy pokazali, że bez problemów potrafią przeskoczyć ścianę wyższą od nich. Żadnego kłopotu nie sprawia im dwumetrowy rów na trasie. - Przed zawodami każdy jest szkolony do konkretnego zadania. Jeden jest skoczkiem, drugi sprinterem, jeszcze inny musi sobie radzić na równoważni lub ze slalomem. Czasem potrzebujemy kogoś zastąpić, dlatego z zawodnikami trenuje zmiennik, który musi poradzić sobie na wszystkich odcinkach - mówi Tomasz Tomala, prezes OSP Wola Batorska. To jego drużyna wygrała sztafetę, a tym samym całe zawody.

Wszystkie wymagane konkurencje sprawnie wykonała żeńska drużyna z Zabierzowa Bocheńskiego. Panie przyznają, że do zawodów ćwiczyły sumiennie.

- Bierzemy udział nie tylko w zawodach, ale i akcjach ratunkowych. Chcemy pomagać ludziom. To nasza praca społeczna. Natomiast zawody to raczej chęć dorównania mężczyznom i sprawdzenia się. Wykonując wszystkie zadania pokazujemy, że potrafimy sobie poradzić w trudnej sytuacji, tak w zawodach, jak i na co dzień - mówią Maria Strzelec i Ewa Ogórek.
Beata Kukla nie zrezygnowała z zawodów mimo złamanego palca u reki. - Jak każda kobieta zaciskam zęby i robię to, co do mnie należy - mówi.

W ślady kobiet z Zabierzowa Bocheńskiego idą dziewczęta z Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej z Zakrzowa. Podczas zawodów przyznały, że skakanie przez rów, który dla drużyn młodzieżowych ma 1,8 metra szerokości, nie jest łatwe. - Wprawy wymaga też pompowanie wody z hydronetki - mówią młode zawodniczki.

Chłopcy z OSP Niepołomice Podgrabie przyznają im rację. - Nie można pompować za mocno, bo wtedy ciśnienie jest zbyt duże, mocno trzęsie i trudno trafić wężem do otworu w tarczy - tłumaczy 9-letni Wiktor Kozdrój, najmłodszy zawodnik w drużynie. Jego koledzy opowiadają o innych zadaniach, np. wiązaniu węzłów. - To węzły podobne do marynarskich. Trudno je zawiązać, mocno trzymają, ale za to łatwo je rozwiązać. Zrobić coś takiego to jest sztuka - Mateusz Stryszowski opowiada o zaletach węzłów.

Opiekunowie drużyn młodzieżowych zaznaczają, że podczas zawodów ich podopieczni są poddani dużemu rygorowi. - Punkty karne mogą dostać nawet za rozmawianie podczas wykonywania zadań - mówi Marek Strach z OSP Niepołomice Podgrabie.

Komendant Leszek Łach cieszy się, że młodzieży przybywa w jednostkach OSP. - Był taki czas, że młodzi nie garnęli się do straży. Woleli patrzeć w telewizor czy grać na komputerze. Teraz, od około trzech lat rosną szeregi młodzieżowych drużyn - mówi komendant Łach.

WYNIKI ZAWODÓW GMINNYCH

Męskie drużyny:

I miejsce - OSP Wola Batorska,

II - OSP Staniątki,

III - OSP Niepołomice 1,

IV - OSP Zakrzów,

V - OSP Niepołomice Podgrabie,

VI - OSP Wola Zabierzowska,

VII - OSP Słomiróg,

VIII - OSP Podłęże,

IX - OSP Zabierzów Bocheński,

X - OSP Zakrzowiec,

XI - OSP Zagórze, XII - OSP Niepołomice 2

Żeńska drużyna:

I - OSP Zabierzów Bocheński.

Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza Dziewcząt:

I - Zakrzów

Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza Chłopców:

I - Słomiróg,

II - Wola Batorska,

III - Podłęże,

IV - Staniątki,

V - Niepołomice Podgrabie,

VI - Zagórze,

VII - Wola Zabierzowska,

VIII - Zakrzów

***

Zwycięzcy zajmujący pierwsze trzy miejsca w rywalizacji gminnej pojadą na strażackie zawody powiatu wielickiego.

W tym roku zaplanowano je na 13 maja, będą rozgrywane w Winiarach w gminie Gdów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski