Wezmą wzór z Pogoni?

Jeszcze tylko cztery dni pozostały do inauguracyjnego meczu zespołu z Niecieczy w sezonie 2016/17 z beniaminkiem Arką Gdynia. Dla drużyny Bruk-Betu Termaliki ma to być jeszcze lepszy sezon niż poprzedni, który „Słoniki” zakończyły na 13. miejscu w tabeli.

- Moją filozofię pracy oraz budowania zespołu najlepiej było widać w __poprzednim sezonie, gdy prowadziłem zespół Pogoni Szczecin - podkreśla trener Bruk-Betu Termaliki Czesław Michniewicz. - Podobny styl pracy chcę przynieść do drużyny „Słoników”. Chcemy zbudować solidny fundament, czyli nauczyć zawodników, w jaki sposób mają bronić w określonych fazach gry, jak kto ma się zachowywać na boisku. To są podstawy, od których zaczynam pracę w każdej drużynie.

Nowy szkoleniowiec chce zbudować w zespole Bruk-Betu Termaliki solidną defensywę, przygotować do gry solidnych defensywnych pomocników i dokładać do tego kolejne ważne elementy.

- Na pewno chcemy przy tym grać bardzo atrakcyjnie, ale nie ukrywam, że musimy mierzyć siły na __zamiary - przyznaje trener niecieczan. - Inaczej będziemy grać w spotkaniach z najlepszymi zespołami naszej ekstraklasy takimi jak Legia Warszawa czy Lech Poznań, inaczej z drużynami prezentującymi podoby poziom do naszego. Na pewno trudno będzie się nam grało z drużynami, które będą grały na własnej połowie, gdyż do tego potrzeba dużej kreatywności, a z tym każdy zespół z naszej ekstraklasy ma duży problem. Chciałbym i będziemy do tego dążyć, by zespół Bruk-Betu Termaliki był tak skuteczny jak Pogoń w poprzednim sezonie - podkreśla trener niecieczan. - W Szczecinie była troszkę inna sytuacja. Też dokonaliśmy wprawdzie w okresie letnim wielu zmian w składzie, ale przyszedłem do klubu nieco wcześniej. Miałem możliwość zobaczenia zawodników w 11 meczach ligowych i miałem pewien obraz zespołu. W Niecieczy wygląda to inaczej, gdyż nie widziałem drużyny w ani jednym meczu ligowym, nie wiem do końca jak poszczególni zawodnicy zachowują się w określonych sytuacjach. Będę dopiero tą drużynę poznawał. Osobiście ufam zawodnikom i bardzo mnie cieszy to co pokazują na treningach. Musimy wspólnie się rozwijać i dążyć do celu, a gdyby udało się nam powtórzyć osiągnięcie Pogoni z poprzedniego sezonu wszyscy bylibyśmy bardzo szczęśliwi - przyznaje Michniewicz.

W przerwie między rundami do zespołu „Słoników” dołączyło sześciu nowych graczy: bramkarz Dariusz Trela, obrońcy Kornel Osyra i Przemysław Szarek, pomocnicy Samuel Stefanik, Vlastimir Jovanović i Dawid Guba. W dalszym ciągu testowani są słowacki obrońca Michal Siplak, czeski napastnik Lukas Stratil oraz słoweński obrońca Uros Celcer. - Szukamy jeszcze wzmocnień, ale chcemy, by zawodnicy którzy do nas dołączą wnieśli coś do zespołu. Testowanym graczom jeszcze się przyglądamy i na razie nie podjęliśmy decyzji o __ich przyszłości - wyjaśnił trener „Słoników”.