Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiadomości

Redakcja
80 tys. zł na wykończenie ośmiu mieszkań dla bezdomnych otrzymała w grudniu z rezerwy centralnej budżetu państwa - decyzją premiera - Caritas diecezji kieleckiej. Lokatorów do kamienicy znajdzie Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta w Kielcach, które realizuje z Caritas rządowy program przeciwdziałania bezdomności i wykluczeniu.

Mieszkania dla bezdomnych

Jak poinformował w poniedziałek dyrektor kieleckiej Caritas ks. Stanisław Słowik, dzięki finansowemu wsparciu programu "Powrót bezdomnych do środowiska" przez budżet państwa, w czekających na wykończenie kieleckich mieszkaniach zainstalowane zostaną media, dzięki czemu już za kilka miesięcy można będzie z nich korzystać.
Tanie mieszkania "readaptacyjne" powstają przy schronisku dla bezdomnych mężczyzn, z myślą o tych jego lokatorach, którzy rokują szansę na usamodzielnienie się. Osoby, które uzyskają stałą pracę, rentę lub emeryturę, będą mogły otrzymać pokój z łazienką oraz wyżywienie ze wspólnej kuchni. Budynek ma 560 m kw. powierzchni użytkowej. Na poddaszu znajduje się świetlica, która w niedziele i święta ma pełnić funkcję kaplicy. Inwestycja była możliwa dzięki darowiźnie zmarłego przed 13 laty kielczanina, Bogdana Gierowskiego, który przekazał Caritas w testamencie działkę budowlaną. Część budulca podarowali producenci i hurtownicy materiałów budowlanych, z kolei pieniądze na budowę zostały złożone na kościelne tace i do skarbonek na jałmużnę.
Szacowany na 1,2 mln zł koszt inwestycji został zmniejszony dzięki wkładowi pracy bezdomnych. Kielecki oddział Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta udziela stale schronienia prawie 40 bezdomnym mężczyznom w Kielcach, a samotnym matkom i kobietom-ofiarom przemocy w rodzinie oferuje kilkanaście miejsc do czasowego zamieszkania w Wiernej koło Piekoszowa. Z kolei w Wiśniówce k. Kielc prowadzi hostel dla siedmiu kobiet z dziećmi.

Gmina pomaga

Marklowice, to pierwsza gmina na Śląsku, która chce wstrzelić się w rządowy program, wspierający niezamożne młode rodziny zainteresowane kupnem lub budową małego domu. Szczegóły przedstawia "Dziennik Zachodni". Obecnie, nawet jeśli młode małżeństwo stać na budowę domku, to procedury biurokratyczne ciągną się w nieskończoność. Są i czasochłonne, i kosztowne. "I właśnie inwestycją, i załatwieniem wszystkich formalności za mieszkańców mogłaby się zająć spółka komunalna, którą planujemy powołać" - zapowiada wójt Marklowic Tadeusz Chrószcz.
Warunek - pisze gazeta - jest jeden: domki muszą być małe, do 140 metrów kwadratowych. Mieszkańcom pomysł się podoba. Władza chce stawiać całe enklawy domków szeregowych. Są już nawet przygotowane tereny, między innymi wzdłuż ulicy Wiosny Ludów. Łącznie Marklowice mają ponad 20 hektarów swoich gruntów, przeznaczonych pod budownictwo mieszkaniowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski