Wiadomości

 Właściciele lub zarządcy lokali mieszkalnych, którzy w wyniku powodzi utracili lokale i budynki mieszkalne lub zostały one zniszczone, mogą ubiegać się o tani, preferencyjny kredyt na usuwanie skutków powodzi.
 - 20-krotność najniższego wynagrodzenia za pracę, gdy kredyt udzielany jest na podstawie uproszczonego kosztorysu robót budowlanych na remont lokalu mieszkalnego, budynku mieszkalnego;
 - 100 proc. wartości kosztorysowej, gdy koszt remontu lokalu mieszkalnego lub budynku przekracza 20-krotność najniższego wynagrodzenia oraz gdy jest udzielany na odtworzenie budynku mieszkalnego (lub jego części), na budowę mieszkań komunalnych, a także na remont lub odtworzenie obiektu infrastruktury technicznej. Kredyty na usuwanie skutków powodzi dla osób fizycznych i prawnych udzielane są przez oddziały banków współpracujących z Bankiem Gospodarstwa Krajowego.

 Sejm znowelizował prawo budowlane zwiększając bezpieczeństwo procesu budowlanego i dostosowując je do dyrektyw UE w zakresie bezpieczeństwa i ochrony zdrowia na budowie oraz w sprawie wyrobów budowlanych. Za uchwaleniem ustawy głosowało w piątek 356 posłów, przeciw 13, a dwóch wstrzymało się od głosu. Teraz nowelizacją zajmie się Senat.
  Zgodnie z nowelą, w przypadku małych robót budowlanych nie będzie konieczne np. wykonywanie planów bezpieczeństwa i ochrony zdrowia. Karze grzywny do 100 tys. zł. będzie podlegał ten, kto wprowadza do obrotu lub stosuje wyroby nie dopuszczone do tego. Dyrektywy UE, do których Sejm dostosował prawo budowlane, określają szczególne zadania uczestników procesu budowlanego, czyli inwestora, projektanta oraz kierownika budowy, w zakresie koordynacji spraw związanych z bezpieczeństwem i ochroną zdrowia.
 W przypadku dużych budów zapisy dyrektyw zobowiązują do stworzenia programu zapewnienia bezpieczeństwa przez właściwą koordynację pracy poszczególnych uczestników procesu budowlanego. Zwiększone zostaną wymogi dotyczące informacji o procesie budowlanym. Na tablicach informacyjnych na budowach będą musiały być umieszczane także dane o liczbie podwykonawców, a nie tylko o generalnym wykonawcy. Będą się musiały tam znaleźć też informacje o czasie trwania budowy i liczbie osób pracujących.