Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiadukt w Batowicach będą budować na nowo

Barbara Ciryt
W miejscu starego wiaduktu w Batowicach powstanie nowy, większy
W miejscu starego wiaduktu w Batowicach powstanie nowy, większy FOT. BARBARA CIRYT
Inwestycje. Powstała koncepcja nowego obiektu nad torami, opiniują ją gminy i instytucje.

Projektanci wykonali już koncepcję budowy wiaduktu nad torami kolejowymi w Bato­wicach.

– W ciągu kilku najbliższych dni mamy dostać ten dokument wraz z uzgodnieniami – mówi Marian Paszcza, dyrektor Zarządu Dróg Powiatu Krakowskiego, do którego należy wiadukt.

Podkreśla, że uzgodnienia były długotrwale, bo koncepcję opiniowały m.in. PKP, Zarządy Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Kra­kowie oraz miasto Kraków i kilka podkra­kowskich gmin.

Obiektem nad torami najbardziej zainteresowani są mieszkańcy gmin Zielonki i Micha­łowice. Ich władze samorzadowe od lat zabiegają o modernizację wiaduktu, bo jest już w fatalnym stanie. Tymczasem szacuje się, że dziennie przejeżdża tedy około 10 tys. pojazdów. To taki ruch jak na drogach krajowych, chociaż ta jest powiatowa.

Obecnie do wiaduktu prowadzą cztery drogi. Auta dojeżdżają przed obiekt i stoją w korkach, bo przejazd jest wąski. Z trudem mieszczą się dwa małe pojazdy. Jeśli wjeżdża jakikolwiek większy ruch jest wahadłowy.

Nowy wiadukt powstanie dokładnie w miejscu obecnego, ale będzie znacznie większy. Będzie miał po dwie jezdnie w obu kierunkach. Po obu jego stronach planowane sa niewielkie ronda.

– Przedstawiona koncepcja to dla nas dobre rozwiązanie, bo to jest główny wjazd z naszej gminy do Krakowa – mówi Antoni Rumian, wójt Michałowic. Przypomina, że rozwiązanie zaproponowane w pierwszym wariancie koncepcji było nie do przyjęcia. Wówczas jego pracownicy dali swoją propozycję tego obiektu.

– Rozrysowali go mniej więcej w tak, jak teraz jest pokazany, więc zaopiniowaliśmy to pozytywnie – mówi Rumian. Jest zainteresowany modernizacją tego szlaku, bo połowa mieszkańców jego gminy, jeździ przez ten wiadukt. Dołączają także mieszkańcy z gmin Koc­myrzów-Luborzyca, Słomniki i Zielonki, bo w tej gminie obiekt jest usytuowany.

– Sam wygląd i rozwiązania plastyczne obiektu nie budzą naszych wątpliwości – mówi Bogusław Król, wójt Zielonek. Jednak miał kilka uwag do opisu nowego obiektu i propozycji projektantów.

– Zaproponowaliśmy m.in. przesunięcie części dróg, bo wchodzą na jeden z budynków pobliskiej firmy, a to może się wiązać z koniecznością jego wyburzenia lub wykupu firmy, co podroży inwestycję – mówi wójt Król. Zaproponował też rozważenie propozycji usytuowania ścieżki rowerowej, bo chodniki są planowane po obu stronach wiaduktu. – Może szlaki rowerowe także są w tych miejscach, ale z opisu to nie wynika – dodaje.

W Zarządzie dróg Powiatu Krakowskiego kłopot jest większy z tym, że trudno określić natężenie ruchu na nowym obiekcie. – To dlatego, że w jego pobliżu jest planowany przede wszystkim węzeł północnej obwodnicy Krakowa, który wygeneruje jakiś ruch, jednak trudno powiedzieć jaki – mówi Marian Paszcza.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski