Czujniki zostały zamontowane w sześciu punktach miasta. W rejonie ulic Szpitalnej, Krótkiej, Rynku, Mikołaja Kopernika, Jana III Sobieskiego i Marii Konopnickiej. Pokazują stężenie pyłów zawieszonych PM10 i PM2,5 oraz tzw. wskaźnik dziennej jakości powietrza (CAQI).
WIDEO: Smog w Krakowie
Autorka: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska
Jak tłumaczył przed ich zainstalowaniem burmistrz Dariusz Marczewski, celem było bieżące monitorowanie jakości powietrza w mieście oraz sprawdzenie, czy inwestycje, mające na celu wymianę źródeł ciepła na bardziej ekologiczne, przyniosły oczekiwane skutki. - Myślę, że czujniki spełniają swoją rolę. Dają możliwość bieżącego śledzenia tego, czym oddychamy. Przy okazji podnoszą świadomość, że to co spalamy w piecach, ma znaczenia dla jakości powietrza. Myślę, że osoby, które do tej pory mogły problem bagatelizować, przekonały się, że on naprawdę istnieje - mówi Dariusz Marczewski.
Problem istnieje, choć w ostatnich latach gmina pozyskała i zainwestowała sporo środków w to, by ograniczyć palenie węglem. Zlikwidowano praktycznie wszystkie węglowe kotłownie osiedlowe i w budynkach użyteczności publicznej. Udało się wymienić sporo kotłów w budynkach jednorodzinnych. Kolejne już czekają na wymianę w ramach ostatniej transzy programu Kawka (trwa weryfikacja złożonych wniosków).
A mimo to wskazania zamontowanych w Miechowie czujników częściej świecą się na czerwono i pomarańczowo niż na zielono. To oznacza, że stan jakości powietrza nadal pozostawia wiele do życzenia. - Widzę, że nie jest tak dobrze, jak się wydawało - ocenił na facebookowym profilu burmistrza Marczewskiego Piotr Wywiał. Jadwiga Szpak zaproponowała z kolei, by mieszkańców zaopatrzyć w darmowe maski antysmogowe.
- Niestety samo zmontowanie czujników nie będzie miało większego wpływu na walkę ze smogiem. Uzyskujemy tylko informację nt. tego czy jest dobrze czy źle z naszym lokalnym powietrzem... A gdy zapada zmrok to wtedy można bardzo dobrze poczuć czym kto pali w piecach - napisał Mar Cin.
Poprawę jakości powietrza można było zaobserwować wczoraj. Przed południem większość czujników pokazywała, że powietrze jest na tyle czyste, że po mieście można swobodnie spacerować. Rano wyjątkiem były okolice dworca kolejowego (ul. Krótka), gdzie powietrze było bardzo zanieczyszczone. Potem jednak stan uległ poprawie. Nietrudno się domyślić, że optymistyczne wczorajsze wskazania były efektem wiatru, który przepędził pyły znad Miechowa. - To oczywiste, że w takim mieście jak nasze, położone w dolinie, pogoda ma niebagatelny wpływ na stan powietrza - przyznaje burmistrz i zapowiada kolejne działania na rzecz likwidacji pieców węglowych. - Na pewno nie poprzestaniemy na tym, co już zrobiliśmy - mówi.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?