Wiatr zmian

 Kibice z Dankowic przyzwyczaili się do tego, że ich pupile byli zaliczani do ścisłej czołówki IV ligi bielskiej. W poprzednim sezonie było jednak inaczej, bowiem zespół spod znaku "zielonej koniczynki" zakończył rozgrywki dopiero na 8. pozycji. Trener Mieczysław Szewczyk na zaistniałą sytuację ma konkretną odpowiedź. - Klub dosięgnął wiatr zmian, zarówno pod względem kadrowym, jak i finansowym - mówi.
 Fatalne w wykonaniu dankowiczan były początki obu rund. - Jesienią wiele czasu upłynęło zanim zespół zrozumiał, że w zreformowanej IV lidze nie ma słabeuszy i o zwycięstwa trzeba tak samo ciężko walczyć jak wcześniej, natomiast wiosną po odejściu Mariusza Gałgana, cierpieliśmy na brak rasowego snajpera. Przez 400 minut rundy rewanżowej chłopcy nie mogli zdobyć gola na własnym boisku. Raz wyręczyli ich rywale strzelając "swojaka". Działacze zastanawiali się, czy nie ogłosić specjalnej premii dla piłkarza, który odczaruje nasze boisko - przypomina szkoleniowiec.
 Prognozy przed zbliżjącym się sezonem też nie są optymistyczne. - Kibice muszą się przygotować na to, że w nadchodzących rozgrywkach może być jeszcze gorzej. Trzeba zapomnieć o potędze Pasjonata, przynajmniej na jakiś czas. Sezon rozpoczniemy bez wzmocnień, bo klubu obecnie na to nie stać, a ciężar gry na swoje barki będą musieli brać młodzi zawodnicy. Do Dankowic dotarł wiatr zmian, zarówno kadrowy, jak i finansowy - uważa Szewczyk.
Okiem trenera -
plusy i minusy
 Chmiel (nota 7) - Przyszedł do nas z Kleczy i uważam, że było to bardzo dobre pociągnięcie działaczy. Bronił niemal we wszystkich spotkaniach rundy wiosennej i musiałbym naprawdę długo myśleć, żeby wytknąć mu jakąś wpadkę. Trochę słabszy na przedpolu.
 Jurczyk (7) - Pewny punkt zespołu. Rozegrał wszystkie mecze.
 Jarosław Chowaniec (7) - Szybki, zadziorny, waleczny. Czasem potrafi na sędziach wymusić rzuty karne, co jest niewątpliwie zaletą, ale musi uważać, bo wszyscy wiemy co za to grozi, jeśli arbiter nie da się nabrać...
 Śliwa (6) - Przez cały sezon prezentował równą formę. Trochę nieporadny w konstruowaniu akcji ofensywnych.
 Pławny (6) - Bardzo dobre mecze przeplata słabszymi występami.
 Scattaglia (6) - Niesamowity ciąg na bramkę, dlatego próbowałem go w ataku. Jednak nie sprawdził się w nowej roli i musiał wrócić do pomocy.
 Piotr Chowaniec (7) - Dobry przegląd sytuacji na boisku. Zdobył kilka decydujących goli. Nie wiem tylko dlaczego czasem nie wytrzymuje psychicznie. Przecież nikt jeszcze nie oczekuje od niego, żeby był liderem zespołu.
 Tomala (8) - Dobry duch zespołu. Solidny a przy tym bardzo skromny. Wygrał nam kilka spotkań. Bardzo dobrze gra głową, którą zdobył większość goli.
 Brutkowski (5) - Wiosną poczynił spore postępy, ale wszystko jeszcze przed nim. Widoczne braki w konstruowaniu akcji. Czasami wręcz za bardzo przestraszony na boisku.
 Danek (4) - Jestem zawiedziony jego postawą. Na boisku nie podejmuje ryzyka, a w sporcie kto nie ryzykuje...
 Oczkowski (5) - Ten 21-latek ma olbrzymi talent, którego nie umie jednak wykorzystać.
 Ochnio (6) - W dwóch meczach strzelił 6 goli i... to by było na tyle.
 Bieszczad (4) - Po kontuzji kolana zupełnie nie może się odnaleźć. Jeden gol w sezonie, to zbyt mało.
 Szlachta (3) - Problemy rodzinne i zdrowotne sprawiły, że w poprzednim sezonie nie pograł zbyt wiele. Kilka razy nam pomógł, ale nie się co oszukiwać, to już jest zmierzch jego piłkarskiej kariery.
(zab)