Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiceszef Komisji Majątkowej i były esbek oskarżeni o oszustwa z kościelnymi gruntami

Marta Paluch
Kraków. Ks. Mirosław P. z Komisji Majątkowej i Marek P., pełnomocnik parafii w Kętach, odpowiedzą przed sądem za oszustwa z gruntami. Oskarżony został także rzeczoznawcą, który wyceniał grunty parafii.

Sprawa dotyczy postępowania przed Komisją Majątkową, przez które Skarb Państwa stracił, według śledczych, 2,2 mln zł.

W czasach PRL państwo przejęło 7,4 ha gruntów należących do parafii w Kętach. Po zmianie ustroju, podobnie jak setki innych, parafia zawnioskowała o wypłacenie rekompensaty za te ziemie przed rządowo-kościelną Komisją Majątkową, zajmującą się zwrotami nieruchomości zagrabionych Kościołowi.

Pełnomocnikiem parafii był Marek P. – były esbek, a potem wzbudzający kontrowersje i bardzo skuteczny pełnomocnik wielu parafii i zakonów w Polsce.

Według śledczych, P. był w zmowie z rzeczoznawcą, który w 2007 roku wycenił stracone grunty. – Wartość ta została zawyżona o __ponad 1,5 mln złotych – informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie Bogusława Marcinkowska.

Parafia dostała więc wyższą rekompensatę niż jej się należała. Marek P. wraz z księdzem Mirosławem P. mieli dokonać jeszcze jednego oszustwa.

Zataili, że w 2002 r. parafia w Kętach uzyskała, na podstawie ugód, ponad 25 hektarów gruntów zamiennych – wyjaśnia prokurator Marcinkowska.

A przez to zatajenie mogła się domagać odszkodowania w gotówce. Ksiądz Mirosław P. znał dobrze tę sprawę, był jej referentem. Wprowadził w błąd członków komisji, która orzekała w tym przypadku.

W sumie Marek P., według prokuratury, naraził Skarb Państwa na stratę 2,2 mln złotych, a ksiądz Mirosław P. – niemal 800 tys. zł. Rzeczoznawca odpowie zaś przed sądem za poświadczenie nieprawdy w dokumentach. Wszystkim trzem grozi do 10 lat więzienia. Żaden z nich nie przyznał się do winy – ani w tej, ani w innych sprawach, w których jest oskarżony.

Przypomnijmy, że obecnie trwa proces w Sądzie Okręgowym w Krakowie, w którym Marek P. jest oskarżony m.in. o oszustwa na łączną sumę 33 mln zł (wraz z nim oskarżony jest także ks. Mirosław P. – o nadużycie uprawnień jako wiceszef komisji) oraz siedem innych osób.

Zarzuty Marka P. w tej sprawie to m.in. skorumpowanie członka Komisji Majątkowej Piotra P. na ok. 200 tys. zł, działanie na szkodę Towarzystwa Pomocy dla Bezdomnych im. Brata Alberta w Krakowie (szacowaną na 27,7 mln zł) i przywłaszczenie 300 tys. zł od parafii w Radziechowach.

Sąd przesłuchuje świadków, choć do __końca procesu jeszcze daleko – mówi prok. Radosław Woźniak z gliwickiej prokuratury.

Na rozwiązanie czeka też trzecia sprawa, prowadzona przez gliwicką prokuraturę.

Marek P. ma zarzuty oszustw podatkowych na _ kilkaset tysięcy złotych. Chodzi o __dochody, które uzyskał jako pełnomocnik instytucji kościelnych _– wyjaśnia prok. Woźniak. Sprawa jest czasowo zawieszona do czasu uzyskania międzynarodowej pomocy prawnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski