Wichura i śnieżyca w powiecie wielickim. Powalone drzewa w kilku rejonach. Prognozy nie są optymistyczne

FLESZ - Wyższe mandaty działają. Kierowcy jeżdżą wolniej

Do godz. 16 w poniedziałek było kilkanaście takich interwencji.

- Drzewa tarasowały przejazd: na ulicy Jedynaka w Wieliczce, w Podstolicach, Węgrzcach Wielkich i Cichawie, a także w dwóch miejscach w Staniątkach. W tej miejscowości połamane konary uszkodziły także linię telekomunikacyjną. W Niegowici powalone zostały na drogę trzy drzewa. Do tego typu zdarzenia doszło także w Bilczycach - powiedział nam st. kpt. Robert Ulman z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Wieliczce.

Strażacy usuwali drzewa z jezdni także m.in. w Mietniowie i Koźmicach Wielkich. Z kolei w Kunicach (gmina Gdów) drzewo przewróciło się na dom. W zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń. Na szczęście nie ma także, jak wynika z pierwszych informacji, dużych szkód w budynku.

Ponadto śnieżyca spowodowała innego rodzaju kłopoty na drogach: zatory i korki, m.in. na drodze wojewódzkiej 966 Wieliczka - Gdów, a także znaczne opóźnienia w kursach autobusów aglomeracyjnych do Krakowa (w rejonie Wieliczki i Niepołomic).

W rejonach przez które przeszła burza śnieżna pojawiły się też braki prądu (m.in. w Marszowicach i Wiatowicach w gminie Gdów).

W ocenie służb ratowniczych, na razie jest i tak stosunkowo spokojnie, biorąc pod uwagę warunki pogodowe, nie tylko wiatr, ale także śnieżycę, która przyszła nad ten rejon krótko przed godz. 14. Jeszcze trudniej może być wieczorem. Według prognoz aura "zafunduje" nam wtedy dodatkowo także oblodzenie dróg i chodników.