Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wichury nie ominęły Małopolski. Straż pożarna interweniowała prawie dwieście razy

(SN, AIP)
FOT. TOMASZ BOŁT
Uszkodzone fragmenty dachów, połamane drzewa i ich konary leżące na drogach, a także zerwane linie energetyczne.

To efekty wichur, które przeszły nad Małopolską w nocy z soboty na niedzielę. Straż pożarna wyjeżdżała do interwencji ponad 180 razy. Najwięcej wezwań – aż 54 – odnotowano w Krakowie, w Myśle­nicach – 14, w Zakopanem – 12, w Wadowicach i Wieliczce – po 11. Żadnej interwencji strażacy nie podejmowali tylko w okolicach Gorlic.

W Krakowie przy ul. Med­weckiego wielkofor­­ma­to­wa reklama zerwana przez silny wiatr spadła na przechodzącą obok kobietę. Ranna trafiła do szpitala.

W okolicach Nowego Sącza porywisty wiatr uszkodził w kilku miejscowościach linie energetyczne, powodując przerwy w dostawie prądu.

Największe szkody żywioł wyrządził na północy i północnym zachodzie Polski.

Efekt to 200 tys. gospodarstw pozbawionych prądu, setki zerwanych dachów, powalonych drzew i co najmniej
12 osób rannych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski