Wśród pytań znalazły się i takie, na które odpowiedzieć można było tylko dobrze znając obowiązujące wciąż jeszcze zasady marksizmu-leninizmu. Odpowiadała więc według dostępnych podręczników, celowo wychwalając system materialistyczny, jego zalety i owoce. Członkowie komisji zaczęli się trochę niecierpliwić i wreszcie, przerywając jej entuzjastyczne wywody, spytali, czy nie widzi, co się dzieje w realnym świecie PRL-u. Na to zaczęła spokojnie tłumaczyć, że to tylko przejściowe trudności.
Egzaminatorzy, poirytowani poprawnością odpowiedzi, wołali wprost: - Niech pani wyjrzy przez okno, to pani zobaczy! Ostatecznie doszli jakoś do porozumienia, egzamin zdała. A mnie do dzisiaj brzmią w uszach pytania: - Czy pani nie widzi? Niech pani wyjrzy przez okno i zobaczy…
Nasuwa się i dzisiaj pytanie: - Czy my widzimy i co widzimy? Październik jest miesiącem miłosierdzia i miesiącem papieskim. A właśnie św. Jan Paweł Il wzywał do uaktywnienia w sobie wyobraźni miłosierdzia. Wyobrazić sobie człowieka potrzebującego, zwłaszcza wtedy, kiedy moje podstawowe potrzeby są zaspokojone.
Papież Franciszek nakazuje, by wyjść za opłotki. Z bliska widzi się lepiej. Jezus w dzisiejszej Ewangelii spotyka się z niewidomym, który chce widzieć. Czy chcę zobaczyć to, czego dotychczas nie widzę, choćby to pociągało za sobą zwiększenie odpowiedzialności za ludzi i sprawy? Niech Jezus otworzy szeroko oczy wierzącym i niewierzącym!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?