Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Więcej czasu na wodzie

Artur Bogacki
Marcin Pochwała (z lewej) i Piotr Szczepański mają na koncie wicemistrzostwo Europy (2013 i 2014 r.)
Marcin Pochwała (z lewej) i Piotr Szczepański mają na koncie wicemistrzostwo Europy (2013 i 2014 r.) Fot. Artur Bogacki
Kajakarstwo górskie. Duet Szczepański – Pochwała przygotowuje się do walki o igrzyska.

Polscy kajakarze górscy wkrótce rozpoczną sezon. Ten rok będzie dla nich bardzo ważny, bowiem podczas wrześniowych mistrzostw świata w Londynie rozegra się w slalomie walka o olimpijskie kwalifikacje.

Jednymi z kandydatów do wyjazdu za rok do Rio de Janeiro są Piotr Szczepański i Marcin Pochwała (KKK Kraków). To najlepsza osada C-2 ostatnich lat w Polsce, ma w dorobku miejsca na podium Pucharów Świata, w dwóch ostatnich sezonach wywalczyła srebrne medale mistrzostw Europy.

Przygotowania do przedolimpijskiego sezonu przebiegają pod znakiem zmian. Krakowianie przesiedli się do kajaka innej firmy, prowadzeni są teraz przez trenera Ondreja Mohouta. To szkoleniowiec znany wcześniej z pracy m.in. z czeską parą Jaroslav Volf i Ondrej Stepanek (mistrzowie świata, srebrni i brązowi medaliści olimpijscy).

– Wspólnie pracujemy od listopada ubiegłego roku, trener jeździł z nami na zagraniczne zgrupowania kadry – mówi Piotr Szczepański.

– To bardzo dobry, doświadczony szkoleniowiec, który zdobywał ze swoimi podopiecznymi medale olimpijskie. Takiej osoby nam było potrzeba. Nasze treningi mają teraz innych charakter. Mniej jest zajęć wytrzymałościowych, a zdecydowanie więcej treningów mamy na wodzie, pod kątem techniki i slalomu. Z tej współpracy jesteśmy bardzo zadowoleni.

28-29 marca nasi kajakarze wystartują w ICF World Ranking Race w Markkleebergu koło Lipska. Później czekają ich kwalifikacje do kadry oraz występy w dużych międzynarodowych imprezach: mistrzostwach Europy (28-31 maja na wspomnianym torze w Niemczech), Pucharze Świata (inauguracja cyklu zaplanowana została na 19-21 czerwca w Pradze) i na koniec w zawodach sezonu – mistrzostwach globu (16-20 września na olimpijskim obiekcie pod Londynem).

– Teraz w Niemczech zawody będą niższej rangi, ale swój start zapowiedziały mocne osady, więc będzie okazja już na początku sprawdzić się z najlepszymi. Dokładnego planu startów na ten sezon jeszcze nie opracowaliśmy. Wiadomo, że najważniejsze są mistrzostwa świata, na których chcielibyśmy wywalczyć kwalifikację olimpijską. W innych zawodach też się chcemy pokazać z jak najlepszej strony. My zawsze walczymy o zwycięstwo – mówi Szczepański.

Osadzie numer 1 w Polsce ostatnio wyrasta coraz poważniejsza konkurencja. Olimpijskie aspiracje mają dwie ekipy AZS AWF Kraków: Andrzej i Filip Brzezińscy (m.in. 4. miejsce w ubiegłorocznych MŚ) czy Michał Wiercioch i Grzegorz Majerczak. A przepustka na igrzyska dla Polski w tej konkurencji jest tylko jedna (przyznawana jest dla kraju, nie imiennie).

– Każda z tych osad ma szanse. My jednak nie zamierzamy oglądać się na innych, chcemy na torze robić swoje – zaznacza Szczepański.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski