Więcej, czyli mniej

Finansowanie świadczeń medycznych w 2007 r.

Blisko 3,34 mld zł ma małopolski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia na świadczenia medyczne w ramach przyszłorocznych kontraktów.

Maria Janusz, dyrektor małopolskiego oddziału NFZ, przyznaje, że dyrektorzy szpitali mieli rozbudzone nadzieje w związku ze znacznym wzrostem ogólnej puli do rozdzielenia. Według niej realny wzrost pieniędzy na świadczenia medyczne wyniesie 2,74 proc., ale w ciągu roku - podobnie jak w poprzednich latach - NFZ powinien dostać dodatkowe pieniądze.
Wzrost o 2,74 proc. jest liczony jako porównanie planu finansowego na 2006 r. ze stycznia tego roku do obecnego planu na przyszły rok. Biorąc pod uwagę to, że plan ze stycznia 2006 r. różnił się od puli na koniec tego roku o około 200 mln zł, nietrudno zauważyć, że pieniędzy na przyszłoroczne kontrakty jest mniej niż było ich w tym roku. Do tego trzeba dołożyć informację, że NFZ zgodził się podnieść cenę niektórych świadczeń w szpitalach nawet o 7 proc., co skutkuje zakontraktowaniem na przyszły rok mniejszej liczby świadczeń szpitalnych niż w tym roku.
-Nie jesteśmy odzwiększania puli pieniędzy, możemy ją tylko w____miarę sprawiedliwie podzielić - zastrzega dyrektor Janusz. - Liczba kontraktowanych świadczeń w____szpitalach rosła co roku, tym dyrektorzy szpitali nadrabiali niższe stawki. Wzrost cen świadczeń ma ukrócić kombinacje służące poprawianiu wyniku finansowanego dzięki zwiększaniu liczby świadczonych usług medycznych.
Zdaniem dyrektor Janusz nie ma zagrożenia, by w styczniu Małopolanie mieli kłopoty z otrzymaniem porad lekarskich, choć kontraktowanie jeszcze się nie zakończyło. Dopiero wczoraj rozstrzygnięto konkurs na kontrakty dla szpitali. Uzgodniono 94 proc. planu dla tego typu opieki medycznej. Unieważniono postępowanie na szpitalne oddziały ratunkowe, ale podpisano aneksy do dotychczasowych umów, więc system ratownictwa medycznego będzie mógł funkcjonować.
Unieważniono także konkurs dla 28 oddziałów w 18 szpitalach, bo nie spełniały sztywnych kryteriów jakościowych, narzuconych przez NFZ. Maria Janusz przyznaje, że podczas drugiego postępowania będzie można te kryteria nieco złagodzić.
Kłopoty z powodu ostrych i często nierealnych wymogów były też powodem unieważnienia konkursu w zakresie opieki stomatologicznej. Jednym z warunków dla gabinetów dentystycznych była konieczność świadczenia usług przez 5 dni w tygodniu po 8 godzin, co w przypadku wiejskich czy szkolnych gabinetów jest nierealne. Konkurs zostanie powtórzony, ale od stycznia opieka stomatologiczna będzie nadal świadczona, bo i w tym przypadku NFZ podpisał aneksy do dotychczasowych umów.
Maria Janusz nie kryje, że kontraktowanie w Małopolsce jest nieco spóźnione. Tłumaczy to m.in. tym, że w tym roku wygasła większość kontraktów na świadczenie usług medycznych, a do zawarcia było ponad 5 tysięcy nowych umów. -To najwięcej wPolsce - podkreśla dyrektor małopolskiego oddziału NFZ. - Iwiększość znich została już podpisana.
(GEG)