Krakowscy kierowcy muszą być przygotowani na częstsze kontrole ich aut pod kątem spełniania norm emisji spalin.
Wszystko dzięki trzem analizatorom do mierzenia poziomu spalin. Urządzenia te przekazał wczoraj krakowskim policjantom prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Kosztowały w sumie 36 tys. zł. Mają służyć do kontroli emisji z silników benzynowych.
– Krakowski smog powodują nie tylko piece na węgiel. Drugim na liście pod względem zanieczyszczeń powietrza w naszym mieście jest ruch samochodowy. Dlatego zależy nam, aby pojazdy poruszające się po Krakowie były częściej kontrolowane pod kątem norm spalin – podkreśla prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
Czytaj więcej w jutrzejszym "Dzienniku Polskim"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?